Rozpoczął się trzeci tydzień Ligi Narodów kobiet. Niemki wciąż naciskają

Materiały prasowe / FIVB / Mecz Ligi Narodów: Niemcy - Dominikana
Materiały prasowe / FIVB / Mecz Ligi Narodów: Niemcy - Dominikana

Siódma wygrana w Lidze Narodów kobiet sprawia, że reprezentacja Niemiec pozostaje groźna dla Polski w tabeli. Także siatkarki z Bułgarii i Kanady odniosły zwycięstwa we wtorkowych meczach.

Rozpoczął się trzeci tydzień Ligi Narodów Kobiet. Siatkarki rozegrają jeszcze po cztery mecze, którymi podsumują część zasadniczą rozgrywek. Następnie osiem najlepszych reprezentacji powalczy w turnieju finałowym o miejsca na podium.

W topowej ósemce mocno trzyma się reprezentacja Niemiec, co jest drobnym zaskoczeniem. Bilans naszych zachodnich sąsiadek to siedem wygranych i dwie porażki. Tym razem Niemki odniosły zwycięstwo 3:1 z Dominikaną. Tylko w trzeciej partii lepsza okazała się drużyna z Karaibów. Dominikana została pokonana po raz szósty w rozgrywkach i szansa na jej awans do turnieju finałowego stała się iluzoryczna.

Takim samym wynikiem 3:1 zakończył się mecz Bułgarii z Koreą Południową, a nawet miał podobny przebieg. Bułgaria potknęła się tylko w trzecim secie, a następnie wykorzystała możliwość zamknięcia rywalizacji w czwartej partii. Bułgaria przerwała pasmo porażek, przeskoczyła na 14. miejsce w tabeli, a Korea Południowa nie przełamała się przed własną publicznością.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Ani jednego seta nie oddały siatkarki z Kanady w meczu z Chorwacją. Drużyna z Ameryki Północnej wygrała 3:0 i jest to jej czwarte zwycięstwo w Lidze Narodów Kobiet. Chorwacja poderwała się do walki w trzecim secie, ale nie potrafiła go rozstrzygnąć. Kanada zamknęła rundę akcją na 28:26 i w ten sposób zdobyła komplet punktów do tabeli.

Niemcy - Dominikana 3:1 (25:19, 25:18, 18:25, 25:21)
Bułgaria - Korea Południowa 3:1 (25:22, 25:18, 24:26, 25:15)
Chorwacja - Kanada 0:3 (21:25, 21:25, 26:28)
Tajlandia - Holandia 0:3 (26:28, 18:25, 20:25)

Czytaj także: Wilfredo Leon rzadko sięga po alkohol. W Rosji musiał spróbować wódki. Woli inne trunki
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym

Komentarze (0)