Polska przystąpiła do trzeciego turnieju w części zasadniczej Ligi Narodów bez zmian składzie. Trudno się dziwić, że selekcjoner Stefano Lavarini nie przeprowadza roszad, skoro jego drużyna gra dobrze od początku rozgrywek. Po dwóch tygodniach miała w bilansie siedem wygranych oraz porażkę. Pozwalało to zajmować pierwsze miejsce w tabeli.
Biało-Czerwone poleciały do Suwon, żeby podsumować część zasadniczą rozgrywek. Ich drugimi rywalkami w Korei Południowej będą Niemki, które walczą o miejsce w turnieju finałowym. Jak dotąd prezentują się tylko nieco mniej przebojowo niż Polki.
Reprezentacja Niemiec rozpoczęła turniej w Suwon od pokonania 3:1 Dominikany. Tylko w trzecim secie okazała się gorsza od przeciwnika, ale następnie w czwartej partii znalazła sposób na zamknięcie meczu i zdobycie kompletu punktów. Bilans Niemek po meczu z zespołem z Karaibów to siedem wygranych oraz dwie porażki z Chinami oraz Brazylią.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
Polki znają się dobrze z Niemkami. Położenie geograficzne sprawia, że drużyny spotykały się nie tylko w meczach o punkty, ale również w spotkaniach towarzyskich. W poprzednim sezonie reprezentacyjnym takie konfrontacje były cztery i o ile w sparingach lepiej prezentowały się Niemki, to już w Lidze Narodów i w mistrzostwach świata zwyciężyły Polki. Nie były to jednak proste mecze i kończyły się tie-brakiem.
Za ostatnie, pozytywne wyniki Niemek odpowiada selekcjoner Vital Heynen. Były szkoleniowiec siatkarzy z Polski podjął pracę z zawodniczkami z Niemiec w 2022 roku i pierwszy sezon jeszcze nie okazał się wypełniony sukcesami. Na przykład w Lidze Narodów podopieczne Heynena zajęły 11. miejsce. Teraz są na dobrej drodze do poprawienia rezultatu.
Polska - Niemcy / czw. 29.06.2023 godz. 5:00
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)