Niespodzianka w półfinale. Z nimi Polki zagrają o brąz

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: mecz USA - Turcja w ramach Ligi Narodów kobiet
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: mecz USA - Turcja w ramach Ligi Narodów kobiet

Reprezentacja Turcji sprawiła niespodziankę w drugim półfinale Ligi Narodów kobiet i pokonała grające przed własną publicznością Amerykanki 3:1. Tym samym to USA będzie walczyć z Polską o brązowy medal.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszym półfinale Ligi Narodów kobiet reprezentacja Polski przegrała z Chinkami 0:3. To oznaczało, że Azjatki zapewniły sobie medal. Biało-Czerwone natomiast będą walczyć o brąz. Oba zespoły musiały poczekać kilka godzin, by poznać rywalki.

Drugie spotkanie o awans do finału zaplanowano na godzinę 2:30 czasu polskiego. W nim grające przed własną publicznością Amerykanki rywalizowały z Turczynkami. Obie drużyny zgodnie z przewidywaniami pewnie wygrały mecze ćwierćfinałowe.

W premierowej odsłonie Turcja była na prowadzeniu od początku do końca. Jedyny remis w tym secie miał miejsce na samym początku (1:1). W połowie partii Turczynki prowadziły sześcioma punktami (13:6) i większej przewagi nie udało im się uzyskać. Ostatecznie zwyciężyły one 25:21.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zatańczyli przed... selekcjonerem. I ten komentarz!

W kolejnym secie wciąż lepiej radził sobie zespół, który nie był faworytem tej rywalizacji. Wyrównana batalia miała miejsce jedynie na początku. W momencie, gdy Turcja prowadziła 17:12 zanotowała jeszcze serię punktową, po której było aż jedenaście "oczek" różnicy (23:12). Do końca tej odsłony starcia obie ekipy zdobyły jeszcze po dwa punkty.

W trzeciej partii Amerykanki od początku grały zdecydowanie lepiej niż wcześniej. Jednak w końcówce to Turczynki zbudowały przewagę i wypracowały sobie dwie piłki meczowe (24:22). Niespodziewanie od tego momentu punktowały tylko miejscowe, które ostatecznie nie dość, że się obroniły, to przedłużyły spotkanie po zwycięstwie 26:24.

Podrażniona Turcja chciała odskoczyć na samym początku kolejnego seta. To jednak udało się dopiero w jego połowie (12:9). Mimo że przewaga nie była wysoka, to zmieniła się przed końcowym fragmentem (19:14). Również w tej partii pojawiły się piłki meczowe (24:21), ale ponownie Amerykanki będąc pod ścianą zaczęły prezentować się znakomicie.

Ostatecznie doszło do gry na przewagi, podczas której USA zdobyło czwarty punkt z rzędu i miało okazję na doprowadzenie do tie-breaka (25:24). Jednak od tego momentu trzy "oczka" zdobyły Turczynki, które ostatecznie przy szóstej piłce meczowej postawiły kropkę nad "i".

Tym samym to reprezentacja Turcji zmierzy się z Chinkami w meczu o złoty medal Ligi Narodów kobiet. Amerykanki natomiast powalczą tylko i wyłącznie o brąz z Biało-Czerwonymi. Podczas fazy zasadniczej USA pokonało Polskę 3:2.

Liga Narodów Kobiet:

USA - Turcja 1:3 (21:25, 14:25, 26:24, 25:27)

Przeczytaj także:
Niestandardowa koszulka Magdaleny Stysiak. Oto powód

Komentarze (3)
avatar
vigow
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Vital Haynenmial racje ,ze Polkom brakuje genu wygrywania. Turnieje to nie to samo co finaly. Z Chinkami zagraly jak sparalizowane. 
avatar
Slade
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z turczynkami żadna drużyna nie ma szans .Mają 2 balepsze zawodniczki na świecie 
avatar
sarenka 01
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy to aż taka niespodzianka? No nie wiem.