Pomysłowość fanów nie zna granic. Trener polskich siatkarek natychmiast się zgodził

Twitter / Damian_Golab / Na zdjęciu: Stefano Lavarini zrobił sobie selfie z kibicami
Twitter / Damian_Golab / Na zdjęciu: Stefano Lavarini zrobił sobie selfie z kibicami

Polska drużyna odnosi w ostatnim czasie coraz lepsze rezultaty. Nic więc dziwnego, że wielką popularnością cieszą się siatkarki oraz sztab reprezentacji. Podczas trwających mistrzostw Europy doświadczył tego selekcjoner Stefano Lavarini.

W tym artykule dowiesz się o:

Siatkarki reprezentacji Polski rozpoczęły mistrzostwa Europy od mocnego akcentu. W Gandawie nasze panie nie dały żadnych szans Słowenkom, zwyciężając pewnie 3:0 (więcej tutaj). To świetny prognostyk przed kolejnymi spotkaniami w grupie A.

Tam gdzie gra reprezentacja Polski siatkarek, może liczyć na wsparcie ze strony fanów. W Belgii mieszka sporo naszych rodaków, którzy bardzo chętnie oglądają mecze Biało-Czerwonych.

Dziennikarz Interii, Damian Gołąb, podzielił się na Twitterze ciekawą sytuacją, która pokazuje, jak bardzo lubiany jest przez Polaków Stefano Lavarini. To właśnie włoski szkoleniowiec sprawił, że gra polskich siatkarek wzniosła się na wyższy poziom, czego efektem był m.in. brązowy medal tegorocznej Ligi Narodów.

W Gandawie polscy kibice także chcą być blisko naszej reprezentacji. Grupa fanów tak bardzo chciała spotkać się z Lavarinim, że poprosiła go o selfie... przez szybę. Trener naszych siatkarek spełnił prośbę kibiców, a ci byli wyraźnie uradowani, że będą mieli wyjątkową pamiątkę.

Drugi mecz w fazie grupowej mistrzostw Europy reprezentacja Polski rozegra już w niedzielę (20 sierpnia). Ich rywalkami będą o godz. 20:00 Węgierki. Portal WP SportoweFakty zaprasza na relację tekstową z tego spotkania.

Czytaj także:
Co tu się wydarzyło?! Hurkacz zmarnował wielką szansę
Niesamowita dramaturgia w półfinale Świątek

ZOBACZ WIDEO: Czas zacząć mistrzostwa! - #PodSiatką

Komentarze (1)
avatar
Ryszard Kamiński
20.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli nie wygramy swojej grupy, to w ćwierćfinale mistrzostw Europy trafiamy najprawdopodobniej na Turcję. Będzie ciężko o „czwórkę”.