Wiemy już, że w ćwierćfinałach ME 2023 kobiet zagrają Włoszki, Francuzki, Polki, Turczynki, Holenderki oraz. W poniedziałek w Brukseli poznamy dwie kolejne ekipy, które jeszcze będą liczyć się w walce o medale siatkarskich mistrzostw Europy pań.
Jako pierwsze na boisko wybiegną Serbki oraz Szwedki. To zespół z Bałkanów jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Serbki w fazie grupowej nie przegrały żadnego meczu i pokonały m.in. Polki (3:1). Straciły tylko dwa sety.
Szwedki w grupie radziły sobie dużo słabiej. Wygrały dwa spotkania, a awans zapewniły sobie dzięki triumfom za trzy punkty. Reprezentacja Szwecji miała dużo szczęścia, gdyż wygrała mniej setów niż Azerbejdżan, ale to Azerki pożegnały się z turniejem, bo zgromadziły mniej dużych punktów.
Po zakończeniu tego spotkania o awans do ćwierćfinałów walczyć będą Czeszki i Ukrainki. Trudno wskazać faworyta tego meczu. Czeszki na turnieju doznały wstydliwej porażki z Azerbejdżanem, ale zdołały rzutem na taśmę zająć drugą lokatę w grupie. Z kolei Ukrainki to trzeci zespół grupy A, a przegrał jedynie z Serbią i Polską.
Plan dnia:
Serbia - Szwecja (godz. 17:00)
Czechy - Ukraina (godz. 20:00)
Czytaj także:
As na deser. Tak Polska zakończyła pierwszego seta [WIDEO]
Heynen znowu zaskoczył. Zobacz, co zrobił podczas hymnów [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polska pokonała Ukrainę! Zobacz kulisy meczu ME