Amerykanie znów to zrobili! Zobacz, jaki rekord tym razem pobili

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / oficjalny profil Uniwersytetu Omaha  / Rekord frekwencji na siatkówce kobiet
Instagram / oficjalny profil Uniwersytetu Omaha / Rekord frekwencji na siatkówce kobiet
zdjęcie autora artykułu

Rywalizacja w ligach akademickich w USA przyciąga na trybuny rzesze fanów. To jednak, co wydarzyło się podczas siatkarskiego starcia pomiędzy uczelniami Nebraska i Omaha, jest wręcz nie do opisania.

To był "Dzień siatkówki w Nebrasce", który już na stałe zapisze się w historii kobiecego sportu na świecie.

W meczu akademickiej ligi NCAA w siatkówce kobiet zmierzyły się ze sobą drużyny z uniwersytetów Nebraska (pięciokrotne mistrzynie NCAA) i Omaha. Lepsze okazały się gospodynie, które wygrały pewnie 3:0.

Ich triumf z trybun Memorial Stadium oglądało 92 003 fanów! To nowy rekord, jeżeli chodzi o kobiece wydarzenia sportowe na całym świecie.

- To było niesamowite. Nie mam dość słów, żeby to opisać - powiedziała po wszystkim środkowa Uniwersytetu Nebraska Andi Jackson, cytowana przez ESPN.

Bilety na to spotkanie pierwotnie kosztowały 25 dolarów dla dorosłych i 5 dolarów dla uczniów szkół średnich i młodszych. Jednak tuż przed samym wydarzeniem, na "rynku wtórnym", sięgnęły kwoty nawet 400 dolarów.

Warto dodać, że poprzedni rekord frekwencji, jeżeli chodzi o kobiece wydarzenie sportowe, osiągnięty został przed rokiem w Barcelonie. Dokładnie 91 648 fanów 22 kwietnia 2022 roku oglądało z trybun mecz FC Barcelona - VfL Wolfsburg, czyli finał kobiecej Ligi Mistrzyń.

Wracając do siatkarskich osiągnięć w temacie frekwencji, przypomnieć należy to, co wydarzyło się na inaugurację mistrzostw świata, które w 2014 roku odbyły się w Polsce.

"63 tys. kibiców na trybunach to nowy rekord Stadionu Narodowego! Tylu fanów siatkówki obejrzało triumf reprezentacji Polski w meczu otwarcia FIVB Mistrzostw Świata, zorganizowanym przez Polski Związek Piłki Siatkowe" - napisano wtedy na oficjalnej stronie "Narodowego".

Biało-Czerwoni pokonali wówczas Serbów 3:0 rozpoczynając marsz po tytuł najlepszej drużyny globu.

Zobacz także: Trener reprezentacji Polski nie owija w bawełnę. "Mogliśmy zrobić więcej" Mistrzostwa Europy dały nam odpowiedź. "To odróżnia zespoły dobre od wielkich"

ZOBACZ WIDEO: Kto rywalem Artura Szpilki na gali KSW? "Świetna walka"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty