Choć siatkarski świat z niecierpliwością oczekuje finałowego starcia mistrzostw Europy pomiędzy Polską a Włochami, kobiece reprezentacje rozpoczęły już walkę o kwalifikację olimpijską. W nocy wystartowały turnieje w Ningbo (grupa A) oraz Tokio (grupa B).
Podobnie jak w "polskiej grupie" w Łodzi, gdzie grają nasze siatkarki, w każdej z azjatyckich grup jest osiem reprezentacji, a cztery mają pierwsze spotkania już za sobą.
Jako pierwsze na boisko wybiegły Belgijki z Bułgarkami w grupie B, a następnie Turczynki z Portoryko. Zarówno jeden jak i drugi mecz skończył się w trzech setach, a
Turczynki, które mniej niż dwa tygodnie temu wywalczyły pierwsze w historii mistrzostwo Europy, nie dały rywalkom żadnych szans odprawiając je do 19, 16 i 14.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Jak wyglądają w kadrze nostalgiczne momenty? Zobacz drogę Polaków do półfinału ME
Kwalifikacje olimpijskie, grupa B:
Belgia - Bułgaria 3:0 (25:19, 26:24, 25:21)
Turcja - Portoryko 3:0 (25:19, 25:16, 25:14)
W sobotę dojdzie jeszcze do starć Brazylijek z Argentynkami, a także gospodyń z Peru w ramach tej grupy.
Rywalizację drugiej z grup otworzyły wicemistrzynie Europy Serbki z Meksykankami. Europejki od razu narzuciły swoje tempo gry, do którego nie mogły dostosować się rywalki. Dopiero w drugim starciu grupy A w Chinach doczekaliśmy się wyrównanej rywalizacji. Dominikanki walczyły z Czeszkami. Te pierwsze prowadzone w ofensywie przez Brayelin Elizabeth Martinez i Isabel Yonkaira Paola Pena wyszarpały wygraną w czwartym secie (26:24) i doprowadziły do tie-breaka, ale ostatecznie nie dały radę przeciągnąć szali zwycięstwa w piątej partii. Czeszki wygrały, a najlepiej punktującymi w ich szeregach były Michaela Mlejnkova i Helena Havelkova.
Kwalifikacje olimpijskie, grupa A:
Serbia - Meksyk 3:0 (25:16, 26:19, 25:23)
Dominikana - Czechy 2:3 (21:25, 25:21, 21:25, 12:15)
W sobotę dojdzie jeszcze do starć Holenderki z Kanadyjkami, a także gospodyń z Ukrainą.
Reprezentacja Polski walczyć o kwalifikacje olimpijską będzie przed swoimi kibicami w grupie C, w Łodzi. Zmierzy się tam z Kolumbią, Niemcami, Włochami, Koreą, Słowenią, Tajlandią i USA. Łatwo nie będzie, a na pierwszy ogień pójdą siatkarki z Bałkanów. Tylko dwa pierwsze miejsca gwarantują bezpośredni udział w Igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Czytaj także:
-> "Spędzamy ze sobą masę czasu". Fornal zdradza, jak wspiera Kurka po kontuzji
-> Co za popis w półfinale! Polacy poznali rywali
Czy Polki zakwalifikują się do igrzysk olimpijskich 2024? 
