Kwalifikacje olimpijskie. Niespodzianka w Chinach

Getty Images / VCG / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Ukrainy
Getty Images / VCG / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Ukrainy

W przedostatnim dniu azjatyckiej walki o kwalifikację olimpijską nadal są pewne niewiadome, a awans w chińskiej grupie A jest sprawą otwartą. W porannej serii spotkań swoje pozycje w tabeli poprawiły Kanadyjki, a Ukrainki w końcu zaskoczyły.

W grupie A w Chinach już tylko jedna drużyna pozostała bez zwycięstwa. W pierwszym porannym meczu dość niespodziewanie Ukrainki zanotowały pierwszą wygraną w turnieju.

Ich rywalkami były wyżej notowane Czeszki i to one efektownie otworzyły mecz jednostronnym setem do 12. Ważną rolę odegrała w tym Michaela Mlejnkova, której serwisy ustawiły wynik i dominację Czech.

Jednak później inicjatywę przejęły Ukrainki i nie tak efektownie, lecz skutecznie wygrywały akcje na siatce. Dało im to zwycięstwo w drugiej partii, a kolejne były już pod ich dyktando. Tutaj warto zwrócić uwagę, że Czeszki nie dość, że odstawały w ofensywie, to oddały aż 26 punktów rywalkom po błędach. Liderką Ukrainek była Swietłana Dorsman.

Z kolei na swoją szansę nadal czekają Meksykanki, które obecnie są jedyną drużyną grupy A, które nie zasmakowały zwycięstwa. Kanadyjki bez większych problemów wygrały 3:0.

Kolejne mecze w grupie zostaną rozegrane między Chinami a Dominikaną, a także Serbią i Holandią.

Kwalifikacje olimpijskie, grupa A:
Czechy - Ukraina 1:3 (25:12, 23:25, 18:25, 15:25)
Kanada - Meksyk 3:0 (25:22, 25:22, 25:17)

Standings provided by Sofascore

Sobotnią rywalizację w grupie B otworzyły zawodniczki Portoryko i Peru. Mimo bardzo dobrej defensywy Peru, siła ofensywy Portoryko okazała się zbyt duża. Portoryko wygrało 3:0, a ponownie do zwycięstwa poprowadziła ich Brittany Abercrombie (19 punktów).

Tuż po nich na boisku zameldowały się Bułgarki z Argentynkami. Mecz skończył się zaciętym tie-breakiem, lecz cztery wcześniejsze sety obie drużyny grały falami, dominując poszczególne partie. Sporą role w końcówce piątej partii odegrała Antonela Fortuna i jej zagrywka, która przeciągnęła szalę zwycięstwa na stronę Argentyny.

Kwalifikacje olimpijskie, grupa B:
Portoryko - Peru 3:0 (26:24, 25:22, 25:21)
Bułgaria - Argentyna 2:3 (14:25, 25:14, 20:25, 25:19, 16:18)

Standings provided by Sofascore

Reprezentacja Polski swoje mecze rozgrywa w grupie C w Łodzi i nadal ma matematyczne szanse na bezpośredni awans na igrzyska. Aby to zrobić musi między innymi odprawić Amerykanki i Włoszki. Na pierwszy ogień pójdą przyjezdne zza oceanu, mecz rozpocznie się o godzinie 18:00 w sobotę.

Czytaj także:
-> Ogromny krok mistrzyń Europy w stronę olimpijskiego awansu

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką. Szaleństwo na lotnisku, spotkanie z premierem. Zobacz kulisy powrotu siatkarzy

Komentarze (0)