Związek reprezentanta Polski i modelki dobiegł końca. Już tego nie ukrywa

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Bartosz Bednorz, w kółku Karolina Bryniarska
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Bartosz Bednorz, w kółku Karolina Bryniarska

Bartosz Bednorz od dłuższego czasu był związany z Karoliną Bryniarską. Jednak związek siatkarza i modelki dobiegł końca, o czym przyjmujący poinformował w "Podcaście Olimpijskim" Interii.

Za Bartoszem Bednorzem udany sezon, który rozpoczął w Chinach, by po zakończeniu tamtejszych rozgrywek dołączyć do Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Z polskim klubem świętował triumf w Lidze Mistrzów, a także wicemistrzostwo kraju.

Następnie Bednorz udał się na zgrupowanie reprezentacji Polski. I z kadrą narodową również świętował same sukcesy. Najpierw Biało-Czerwoni zdobyli złoty medal Ligi Narodów, później zostali mistrzami Europy, a do tego wywalczyli awans na przyszłorocznego igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu.

Przyjmujący w ostatnim czasie pojawił się w "Podcaście Olimpijskim" Interii. Podczas niej wyznał, że na ten moment, że na ten moment nie jest już w związku. Tym samym w ostatnim czasie dobiegła końca jego relacja z modelką Karoliną Bryniarską, z którą wspólnie mieszkał, gdy grał jeszcze w Rosji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyskoczyła w samym kostiumie. "Odwołujemy jesień"

Mimo to Bednorz w bardzo ciepłych słowach wypowiedział się zarówno o Bryniarskiej, jak i poprzednich partnerkach. - Mam do nich ogromny szacunek. Wiem, że na różnych etapach będąc w swoich związkach miałem ogromne wsparcie, bo jednak przegrywałem, wracałem do domu i po prostu byłem ze swoją partnerką, która mnie wspierała. I nawet teraz, jak już nie jestem w związku, to bardzo to doceniam - podkreślił 29-latek.

Bryniarska oprócz kariery w modelingu pojawiała się m.in. na antenie Telewizji Polskiej, grając epizodyczne role w serialach "Piąty stadion" i "Ojciec Mateusz". Zarówno ona, jak i Bednorz usunęli z mediów społecznościowych wspólne zdjęcia.

W rozmowie z Aleksandrą Szutenberg przyjmujący zaskoczył słowami na temat życia prywatnego. Otóż 29-latek nie interesuje się sportem, w tym także siatkówką poza własnymi meczami.

- Mam taką zasadę: "po robocie nie rozmawiam o robocie". Jak kończę trening, czy mecz, to mnie nie interesuje siatkówka. Nie mam żadnych informacji, odlajkowałem wszystko co jest (związane z siatkówką - przyp. red.), newsy, z całym szacunkiem do was. (...) Kompletnie staram się odcinać. Nie chciałbym tracić swojego życia prywatnego - podkreślił Bednorz.

Przeczytaj także:
"Sam byłem w szoku". Wilfredo Leon wspomina treningi na Kubie
Co za emocje! PGE GiEK Skra Bełchatów odwróciła losy meczu

Komentarze (0)