Pojedynki Grupa Azoty Chemika Police z PGE Rysicami Rzeszów stały się szlagierami Tauron Ligi. Od lat kluby walczą o trofea w kraju, a do tego awansowały w tej dekadzie do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń.
W poprzednim sezonie drużyna z Rzeszowa odniosła komplet trzech zwycięstw z Chemikiem. Krótko po okresie przygotowań pokonała policzanki w meczu o Superpuchar Polski, a następnie powtórzyła to dwa razy w Tauron Lidze. W tych rozgrywkach Rysice zostały wicemistrzyniami kraju, a Chemik zajął rozczarowujące piąte miejsce.
Chemik ma argumenty do tego, żeby myśleć o skutecznym odegraniu się rzeszowiankom. Do poniedziałkowego meczu przystąpi po pozytywnym rozpoczęciu sezonu - odniósł komplet trzech zwycięstw w Tauron Lidze i zdobył Superpuchar Polski. Policzanki podniosły pierwsze trofeum w sezonie dzięki wygranej 3:1 z ŁKS-em Commercecon Łódź.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
- To był kolejny krok w budowaniu naszego zespołu. Ten Superpuchar pomoże nam grać jeszcze lepiej. Dopracowujemy jeszcze wiele elementów, ale całokształt wygląda coraz fajniej i dlatego jestem optymistycznie nastawiona do przyszłości. Przy naszej kadrze jesteśmy w stanie wygrać wszystkie rozgrywki i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby właśnie tak się stało - mówi rozgrywająca Marlena Kowalewska.
Rysice mają jedno potknięcie za sobą. Drużyna z Rzeszowa akurat w poprzednim meczu poniosła porażkę 2:3 z MOYA Radomką Radom. Tym samym na razie ma o dwa punkty mniej w tabeli niż Chemik.
- Po przegranym meczu miałyśmy dwa dni wolne na złapanie oddechu. Musiałyśmy wykorzystać ten czas na regenerację. Później wróciłyśmy do ciężkiej pracy. W Chemiku było trochę zmian między sezonami. To kompletny zespół i po jakimś czasie może być groźny. Zapowiada się ciekawy mecz za nim - cytuje oficjalna strona ligi Aleksandrę Szczygłowską, libero Rysic.
Na poniedziałek został zaplanowany także jeden mecz w PlusLidze. GKS Katowice podejmie Ślepsk Malow Suwałki. Gospodarze jak dotąd nie zapunktowali, a za nimi są porażki po 0:3 z Treflem Gdańsk i z Projektem Warszawa. Traktują najbliższy mecz jak szansę na przełamanie, ale również Ślepsk ma ochotę na poprawienie notowań po porażce 0:3 z Asseco Resovią Rzeszów. GKS ma pozytywną historię spotkań z suwalczanami, ale akurat poprzednie starcie było na korzyść Ślepska.
4. kolejka Tauron Ligi:
20:30, Grupa Azoty Chemik Police - PGE Rysice Rzeszów (transmisja w Polsacie Sport)
3. kolejka PlusLigi:
17:30, GKS Katowice - Ślepsk Malow Suwałki (transmisja w Polsacie Sport)
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?