Zaskoczenie. Leon pokazał, co zastał w hotelowym pokoju

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Wilfredo Leon

Sir Safety Vim Perugia udała się do indyjskiego Bengaluru, gdzie rozegra mecz Klubowych Mistrzostw Świata. Wilfredo Leon na Instagramie zaprezentował, jaką wtopę zaliczył przyjmujący ich hotel.

W najbliższych dniach rozpoczną się Klubowe Mistrzostwa Świata w siatkówce mężczyzn. Po raz pierwszy w historii rywalizacja będzie miała miejsce w Indiach, a sama decyzja FIVB była dużym zaskoczeniem.

Ponownie zabraknie na nich triumfatora Ligi Mistrzów, czyli Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle oraz finalisty - Jastrzębskiego Węgla. W akcji zobaczymy natomiast Polaków z Sir Susa Vim Perugii, która będzie bronić tytułu wywalczonego przed rokiem.

W miniony weekend włoski zespół rywalizował w lidze, a w poniedziałek (4 grudnia) zameldował się w indyjskim Bengaluru, co potwierdziły zdjęcia Wilfredo Leona i Kamila Semeniuka w relacji na Instagramie. Jednak szczególną uwagę przyciągnęła druga fotografia, która pojawiła się na koncie pierwszego z wymienionych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

Jak się okazało hotel, który przyjął siatkarzy Perugii zaliczył niezłą wtopę. Leon dzieli pokój wraz z Brazylijczykiem Flavio Gualberto. Jednak duet ten nie zastał dwóch łóżek pojedynczych, a jedno... małżeńskie.

Polski przyjmujący w swoim stylu wpadkę hotelu zamienił w żart. Przy wrzuceniu zdjęcia dodał również humorystyczną ankietę. "Powinienem spać z Flavio czy przenieść się do innego pokoju?" - zapytał internautów. W momencie publikowania artykułu 89 procent osób poparło ten plan.

Oczywiście jasne jest, że zawodnicy zgłosili tę sytuację obsłudze hotelu, a ta zapewne szybko się zrehabilitowała. Sam samym Leon i Flavio nie będą zmuszeni dzielić ze sobą łóżka przed startem KMŚ.

Pierwsze spotkanie obrońca tytułu rozegra w czwartek, 7 grudnia o godzinie 16:00. Rywalem będzie brazylijski Minas Tenis Clube. Dzień później o tej samej porze zespół z Perugii zmierzy się z indyjskim Ahmedabad Defenders.

Komentarze (0)