O śmierci Tore Aleksandersena poinformował klub Allianz MTV Stuttgart. Norweg pracował w nim od 2020 r., prowadząc go do wielu sukcesów. Jeszcze w maju 2023 r. - mimo postępującej choroby nowotworowej (raka prostaty) - świętował z zawodniczkami ze Stuttgartu drugie z rzędu mistrzostwo Niemiec, a następnie zakończył karierę.
"Łączymy się w głębokiej żałobie z jego rodziną oraz wszystkimi krewnymi i przyjaciółmi. Allianz MTV Stuttgart na zawsze zachowa go w pamięci" - czytamy w komunikacie klubu ze Stuttgartu.
55-letni Aleksandersen zmarł w środę, 6 grudnia, w Norwegii. Do ostatnich chwil towarzyszyła mu jego rodzina.
- Wraz z Torem na zawsze odeszła od nas osoba, która była dla nas wszystkich kimś znacznie więcej niż odnoszącym sukcesy trenerem MTV Stuttgart. Pomimo choroby i w jej trakcie dał każdemu z nas niesamowitą ilość energii, inspiracji i radości - powiedziała dyrektor sportowa klubu ze Stuttgartu Kim Oszvald-Renkema.
Norweski szkoleniowiec pracował także w Polsce. W latach 2013-2015 był trenerem Impelu Wrocław, z którym w 2014 r. wywalczył wicemistrzostwo Polski. W grudniu 2016 r. został zatrudniony w BKS Profi Credit Bielsko-Biała, który prowadził do kwietnia 2018 r.
"Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość! Dziś w wieku 55 lat zmarł były trener bielskich siatkarek - Tore Aleksandersen. Tore od kilku lat zmagał się z nowotworem... dziś niestety przeciwnik go pokonał. Wyrazy współczucia dla Rodziny i przyjaciół... Do zobaczenia Tore..." - czytamy na profilu klubu z Bielska-Białej.
W CV Aleksandersena znalazły się również m.in. niemiecki Schweriner SC (dwa tytuły mistrzowskie), turecki Nilufer Belediyespor oraz reprezentacje Finlandii i Norwegii.
Czytaj także: Nie tylko BKS. Tore Aleksandersen poprowadzi reprezentację Norwegii
Czytaj także: Wielkie zmiany w BKS Profi Credit Bielsko-Biała. Tore Aleksandersen nie będzie trenerem