FIVB odkryła karty. Faza zasadnicza Ligi Narodów bez turniejów w Polsce

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski

Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej (FIVB) ogłosiła terminarz fazy zasadniczej Ligi Narodów 2024 kobiet i mężczyzn. Niestety wśród gospodarzy turniejów nie ma Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=10758]

[/tag]Liga Narodów 2024 dla siatkarskich reprezentacji będzie pierwszym sprawdzianem w sezonie olimpijskim. Panie swoje rozgrywki rozpoczną 14 maja, a tydzień później do rywalizacji włączą się panowie.

FIVB niedawno zdradziła, że turnieje otwierające zmagania prestiżowych rozgrywek zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn zorganizuje Turcja. Teraz znamy już wszystkich gospodarzy i pełny terminarz fazy zasadniczej.

Rozgrywki Ligi Narodów Kobiet toczyć będą się w Turcji (Antalya), Brazylii (Rio De Janeiro), Chinach (Makau, Hongkong), Stanach Zjednoczonych (Arlington) oraz Japonii (miasto nieznane). Reprezentacja Polski swoją podróż rozpocznie w Antalyi (14-19 maja), potem czeka ją przystanek w Arlington (28 maja - 2 czerwca), a na końcu zmagania w Hongkongu (11-16 czerwca).

Męska Liga Narodów zagości natomiast do Turcji (Antalya), Brazylii (Rio De Janeiro), Japonii (miasto nieznane), Kanady (Ottawa), Słowenii (Lublana) i na Filipiny (Manila). Polscy siatkarze rozgrywki również zainaugurują w tureckiej Antalyi (21-26 maja). Na drugi turniej Biało-Czerwoni udadzą się do Japonii (4-9 czerwca), a na kursie powrotnym do kraju odwiedzą stolicę Słowenii (18-23 czerwca).

Poznaliśmy również daty turniejów finałowych. Osiem najlepszych drużyn u kobiet walkę o medale stoczy w dniach 20-23 czerwca. Z kolei finał mężczyzn odbędzie się w 27-30 czerwca. Gospodarze tych turniejów nie są jeszcze znani, jednak istnieje spore prawdopodobieństwo, że Polska jest brana pod uwagę jako kandydat do ich organizacji.

Zobacz także:
Rewolucja w siatkówce stała się faktem
Mocne słowa po porażce. "Sfrajerzyliśmy się"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty