Demolka w meczu Tauron Ligi. Tylko faworyt dobrze się bawił

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Marlena Kowalewska
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Marlena Kowalewska

Bez niespodzianki w meczu Grupa Azoty Chemika Police z Metalkas Pałacem Bydgoszcz. Lider Tauron Ligi odniósł przekonujące zwycięstwo w trzech setach.

Chemik grał z Pałacem w grudniu w tej samej hali i mecz Pucharu Polski kobiet także zakończył się wynikiem 3:0. Nie było to zaskoczenie, skoro drużyna z województwa zachodniopomorskiego jest liderem Tauron Ligi, a Pałac znajduje się w tabeli na przedostatnim miejscu. Od początku sezonu policzanki poniosły jedną porażkę, a bydgoszczanki odniosły dwa zwycięstwa.

Drużna z Polic ma przed sobą intensywny czas, w którym będzie łączyć obowiązki na krajowym podwórku z meczami w Pucharze CEV. Być może czekający na Chemika ćwierćfinał europejskiego pucharu będzie najważniejszym w rozgrywkach. Tym samym podopieczne Marco Fenoglio chcą dobrze gospodarować energią przed tym wyzwaniem.

Po stronie Chemika można oglądać ponownie Martynę Łukasik, która opuściła część meczów z powodów zdrowotnych. Od początku meczu zagrała również Marlena Kowalewska, była rozgrywająca Pałacu. W zespole znad Brdy są z kolei trzy ex-policzanki Paulina Bałdyga, Pola Nowakowska i Joanna Sikorska.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Chemik stopniowo oddalał się od przeciwnika w pierwszym secie, a trener Jakub Tęcza zażądał przerwy przy wyniku 5:8. Na niewiele się jego przemowy zdały, więc przy stanie 12:6 dla Chemika doszło do powtórki. Z krótkim i przejściowym problemem faworyt zamknął seta wynikiem 25:17. Poza kontratakami dużym atutem gospodyń był blok. Nic nie wskazywało na to, że podopieczne Marco Fenoglio będą mieć problem ze zdobyciem kompletu punktów.

Na początku drugiego seta wynik nieco zakołysał, a Chemikowi zajęło więcej czasu odjechanie od Pałacu. Policzanki ponownie zamurowały siatkę blokiem, a przy wyniku 15:8 na boisku były już dwie zmienniczki Marco Fenoglio. Włoch dał pograć Natalii Mędrzyk i Dominice Pierzchale, a przed punktem na 25:11 również Xii Ding oraz Elizabet Inneh-Vardze. Policzanki demolowały przeciwniczki.

I w trzecim secie nic się nie zmieniło. Konfrontacja bez zwrotów akcji oraz napięcia zakończyła się po punkcie na 25:16. Jej MVP została wybrana Iga Wasilewska.

Grupa Azoty Chemik Police - Metalkas Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:17, 25:11, 25:16)

Chemik: Kowalewska, Łukasik, Sahin, Korneluk, Wasilewska, Honorio, Grajber (libero) oraz Ding, Mędrzyk, Pierzchała, Inneh-Varga

Pałac: Bałdyga, Żurowska, Nowakowska, Bujnarowska, Witowska, Sikorska, Justka (libero), Saad (libero) oraz Gorzkiewicz, Gliwa, Łyszkiewicz

MVP: Iga Wasilewska (Chemik)

Tabela Tauron Ligi:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Komentarze (1)
avatar
BlazejB
6.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bielsko Biała mocna. Sonia Stefanik po takim ładnym meczu w Bydgoszczy mogła wyjść w szóstce na boisko i być może mecz byłby inny. Zagramy dziś taką muzyczkę przed tygodniem z meczami klubowymi
Czytaj całość