Po rozstrzygnięciu 1/8 finału Pucharu CEV, przyszedł czas na... rundę play-off. Wszystko dlatego, że w kolejnym etapie do walki o trofeum dołączą ekipy, które niepowodzeniem zakończyły swój start w Lidze Mistrzów. Kibice w Polsce mogą być tym faktem nieco rozczarowani.
Po pierwszych meczach, krok od awansu są bowiem siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie, którzy na własnym parkiecie pokonali jednego z faworytów do końcowego triumfu.
Jurajscy Rycerze uporali się z włoskim Allianz PowerVolley Milano prowadzonym przez Roberto Piazzę. Środowe starcie było popisem Karola Butryna, który rozbił przeciwnika niemal w pojedynkę.
30-latek w kluczowych momentach z powodzeniem brał ciężar odpowiedzialności za wynik na swoje barki, kończąc mecz z 27 punktami na koncie i 3 asami serwisowymi. Z dobrej strony pokazali się także Miguel Tavares Rodrigues (4 asy serwisowe) i Mateusz Bieniek.
ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają
W pozostałych meczach, powody do zadowolenia miał Dawid Dryja. Doświadczony środkowy pojawił się na boisku w wyjściowej szóstce przeciwko faworyzowanemu Fenerbahce Stambuł. Turcy, z Drazenem Luburiciem, Dickiem Kooy'em i Nikołajem Penczewem musieli uznać wyższość ukraińskiego SC Prometey Dnipro 1:3 i przed rewanżem są w bardzo trudnej sytuacji.
Jednym z bohaterów ekipy gospodarzy był Dawid Dryja, który do dorobku zespołu dopisał 8 punktów. Polak doskonale prezentował się w polu zagrywki, notując dwa asy serwisowe. W ataku kończył akcje ze skutecznością 71 procent (5/7), a do tego dorzucił punktowy blok. Liderem zespołu był Jan Jereszczenko (17 punktów).
Jak już wspominaliśmy, po rozegraniu spotkań rewanżowych, do gry o Puchar CEV dołączą ekipy z trzecich miejsc w Lidze Mistrzów. Wszystko wskazuje na to, że ze zwycięzcą pary Aluron CMC Warta - Allianz PowerVolley Milano zagra trzeci zespół w klasyfikacji drużyn z trzecich miejsc. Niewykluczone, że będzie nim Asseco Resovia Rzeszów (6 punktów), która we wspomnianym zestawieniu ustępuje Halkbankowi Ankara (8 punktów) i wyprzedza niemiecki Luneburg. Dalej plasują się Arcada Galati i Knack Roeselare.
Wyniki rundy play-off Pucharu CEV:
Rio Duero Soria - Arkas Izmir 1:3 (23:25, 25:23, 17:25, 16:25)
AONS Milon - Nantes Metropole 11 stycznia 2024 r. godz. 20.00
Aluron CMC Warta Zawiercie - Allianz PowerVolley Milano 3:0 (25:23, 25:19, 25:19)
SC Prometey Dnipro - Fenerbahce Stambuł 3:1 (25:21, 25:15, 19:25, 26:24)
Czytaj także:
Co za petarda. Wilfredo Leon zmienia klub
Trudna sytuacja Chemika Police w europejskim pucharze