Sir Susa Vim Perugia po gorszym okresie wróciła do wygrywania w Serie A. Jednak po 14. kolejce nie zaszło do większych zmian w tabeli, mimo że rywalem klubu Kamila Semeniuka i Wilfredo Leon było zajmujące 4. miejsce Cucine Lube Civitanova.
Pojedynek ten był hitem kolejki, ale skończyło się na rozczarowaniu. Goście już w premierowej odsłonie zostali rozbici do 14. W drugim udało im się dobić jedynie do granicy 20 punktów. Z kolei w trzeciej partii znów różnica była spora (25:17). W najkrótszym możliwym czasie miejscowi zamknęli to spotkanie.
Zespół z Perugii miał dwóch liderów, którymi byli Tunezyjczyk z polskim paszportem Wassim Ben Tara oraz Oleh Płotnicki. Obaj na swoim koncie zapisali po 13 punktów. Słabo spisał się z kolei Semeniuk, który zdobył mniej "oczek" (7) niż obaj środkowi z jego klubu.
Wciąż na boisku nie zobaczyliśmy Leona, który z uwagi na kontuzję pauzuje już od dłuższego czasu. Prezes Gino Sirci w rozmowie z TVP Sport poinformował, że ten wróci do gry w styczniu, ale w pierwszej połowie miesiąca do tego nie doszło.
Sir Susa Vim Perugia jest obecnie wiceliderem włoskiej Serie A. Na prowadzeniu wciąż znajduje się Itas Trentino, które ma na swoim koncie trzy punkty więcej. Z kolei podopieczni Angelo Lorenzettiego mają dwa "oczka" przewagi nad trzecią Gas Sales Bluenergy Piacenzą, której szkoleniowcem jest Andrea Anastasi, poprzedni trener klubu Polaków.
Serie A, 14. kolejka:
Sir Susa Vim Perugia - Cucine Lube Civitanova 3:0 (25:14, 25:20, 25:17)
Przeczytaj także:
Znamy drabinkę Pucharu Polski siatkarzy. Wielkie hity w półfinale
ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają