O miano niezwyciężonych - przed meczem Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - Centrostal Bydgoszcz

W sobotę dowiemy się, która z drużyn zachowa miano niepokonanej w PlusLidze Kobiet. Jak na razie kompletem zwycięstw mogą poszczycić się jedynie Muszynianka oraz Centrostal Bydgoszcz. Mistrzowska ekipa Bogdana Serwińskiego będzie pierwszym poważnym przeciwnikiem bydgoszczanek. Czy Piotr Makowski i jego zespół pozytywnie przejdzie tę próbę?

Bydgoski Centrostal to jedna z dwóch niepokonanych ekip PlusLigi Kobiet. Jak dotąd podopieczne Piotra Makowskiego nie znalazły pogromczyń w trzech spotkaniach. Bez straty seta wygrały w konfrontacjach z Gedanią Żukowo oraz AZS Białystok. Pierwszego seta bydgoszczanki przegrały w ostatnim meczu ze Stalą Mielec. Komplet punktów pozwolił siatkarkom z Bydgoszczy na zajęcie fotela lidera. Jest to wynik co najmniej niespodziewany. Mimo czwartego miejsca w poprzednim sezonie, nikt nie stawiał na Centrostal w kolejnych rozgrywkach. Skład praktycznie nie uległ zmianie i jest oparty na tych samych zawodniczkach.

O potencjale składu Muszynianki można się rozpisywać godzinami. Trzykrotne mistrzynie Polski po raz kolejny pretendują do obrony tytułu. Bogdan Serwiński jeszcze bardziej wzmocnił swój zespół. Jedyną newralgicznym miejscem jest pozycja atakującej. Na miejsce Joanny Kaczor i Kamili Frątczak sprowadzone zostały Izabela Żebrowska oraz Marta Solipiwko. Na razie ich potencjał nie został wykorzystany. Z kolei bryluje Agnieszka Bednarek-Kasza, która jest jedną najlepszych środkowych ligi.

Przeciwnicy mistrzyń kraju byli znacznie bardziej wymagający niż rywale bydgoszczanek. Wszystkie pojedynki Mineralne wygrały, tracąc jednego seta w każdym meczu. MKS z kwitkiem odprawił kolejno beniaminka z Łodzi, wicemistrzynie Polski z Bielska-Białej oraz zawsze groźny PTPS Piła. Dobra postawa siatkarek z południa Polski nie dziwi, a może nawet… martwić, jeżeli spojrzymy na atrakcyjność naszej ligi. Każdy zespół w starciu z Bankiem BPS jest stawiany na straconej pozycji. Znawcy oraz eksperci przed sezonem stwierdzili, że jedynie Aluprof może pokrzyżować plany trenera Serwińskiego o kolejnej koronie mistrzowskiej.

- Jeśli się postawimy to mamy szansę. To nie są nadludzie, więc z nimi też można wygrywa - ocenia szanse swojego zespołu, w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl, Kinga Zielińska, zawodniczka zespołu lidera rozgrywek. Trudno wyobrażać sobie inny wynik, niż pewne zwycięstwo gospodyń sobotniej potyczki, która rozpocznie się o godz. 14.45 w hali przy ul. Rynek 13.

Przewidywane składy:

Bank BPS Muszynianka: Bełcik, Bednarek-Kasza, Pycia, Żebrowska, Jagieło, Mirek, Zenik (libero)

Centrostal: Kuczyńska, Mróz, Kowalkowska, Zielińska, Kuligowska, Smak, Wysocka (libero)

Komentarze (0)