Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przebudziła się w derbach

PAP / Krzysztof Świderski / Siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
PAP / Krzysztof Świderski / Siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zabrała się za ratowanie sytuacji w PlusLidze. W meczu z regionalnym przeciwnikiem PSG Stalą Nysa zwyciężyła przekonująco 3:0.

O poprzednich derbach, do których doszło na początku sezonu w Kędzierzynie-Koźlu, było głośno. To dlatego, że siatkarzom tak nie spieszyło się z rozstrzygnięciem pojedynku, że rozpoczęli grę jednego dnia, a zakończyli drugiego dnia kilka minut po północy. Ostatecznie na swoim postawił wicemistrz Polski, który wygrał 3:2 i jeszcze nie spodziewał się, jak trudny czeka go ciąg dalszy sezonu.

Grupa Azoty ZAKSA, która wygrała tylko jeden z wcześniejszych pięciu meczów w PlusLidze, musi martwić się o awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski. Kędzierzynianom już wcześniej przepadła szansa na obronienie Pucharu Polski. Przed wyjściem na boisko w Nysie goście byli na 10. miejscu w tabeli i mieli o cztery punkt mniej niż regionalny przeciwnik PSG Stal.

W pierwszym secie całkiem długo rządzili gospodarze, którzy nie zamierzali podawać pomocnej ręki ZAKSIE. Do stanu 20:17 dużo wskazywało na zwycięstwo podopiecznych Daniela Plińskiego. Niewiele później w pole serwisowe wszedł Łukasz Kaczmarek i wyszedł z niego przy stanie 24:20. Goście zdobyli siedem punktów z rzędu i niebawem zakończyli partię atakiem Bartosza Bednorza na 25:21.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Drugi set to już całkiem inna historia, ponieważ w nim ZAKSA nie potrzebowała szalonego pościgu do zwycięstwa. Goście prowadzili od początku i konsekwentnie punktowali nysian. Ostatni remis to 3:3, po czym uczestnik Ligi Mistrzów odjechał na 9:5, 14:7, 20:11, a ostatni punkt w jednostronnym secie zdobył blokiem Andreas Takvam na 25:17.

Tym samym gospodarzom pozostała ostatnia partia na ratowanie się przed nieprzyjemną porażką. Stal nawet prowadziła 13:12, ale nie poradziła sobie z serwisami Bartosza Bednorza, przez co po kilku minutach zrobiło się 13:16 z perspektywy gospodarzy. Wynik jeszcze zakołysał, ale nie zmieniła się inicjatywa. ZAKSA zwyciężyła 25:22 w trzecim secie i w ten sposób zamknęła mecz.

PSG Stal Nysa - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (21:25, 17:25, 22:25)

Stal: Żukouski, Gierżot, El Graoui, Abramowicz, Zerba, Muzaj, Dembiec (libero), Szymura (libero) oraz Jankowski, Kramczyński, Kapica, Szczurek

ZAKSA: Janusz, Bednorz, Chitigoi, Takvam, Smith, Kaczmarek, Shoji (libero) oraz Kluth, Banach

MVP: Marcin Janusz (ZAKSA)

Tabela PlusLigi:

#DrużynaPktMZPSety
1 Jastrzębski Węgiel 88 35 30 5 95:33
2 Aluron CMC Warta Zawiercie 86 37 30 7 98:43
3 Projekt Warszawa 72 34 24 10 80:42
4 Asseco Resovia Rzeszów 68 34 24 10 84:51
5 Bogdanka LUK Lublin 61 34 21 13 76:57
6 Trefl Gdańsk 56 36 17 19 72:67
7 PSG Stal Nysa 50 34 16 18 67:70
8 Indykpol AZS Olsztyn 48 34 14 20 64:70
9 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 47 34 16 18 61:63
10 PGE GiEK Skra Bełchatów 46 32 16 16 59:64
11 Barkom Każany Lwów 38 32 13 19 52:70
12 Ślepsk Malow Suwałki 35 32 12 20 48:71
13 KGHM Cuprum Lubin 32 34 10 24 46:81
14 GKS Katowice 30 32 10 22 46:76
15 Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 24 30 7 23 34:77
16 Enea Czarni Radom 20 30 7 23 29:76

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty