W ostatnich meczach PlusLigi jako libero w Exact Systems Hemarpol Częstochowa gra Marcin Jaskuła. Wcześniej był on tylko rezerwowym, który sporadycznie dostawał szansę gry. Numer jeden na tej pozycji w ekipie Norwida należał do Sho Takahashiego. Japończyk dobrze grał zarówno w przyjęciu zagrywki, jak i defensywie.
Jednak od 4 stycznia Norwid musi sobie radzić bez japońskiego libero. Ten jeździł na mecze swojej drużyny, ale poczynania kolegów oglądał z trybun. Wiadomo było, że Takahashi doznał kontuzji, ale początkowo zapowiadało się na małe problemy ze zdrowiem.
Działacze beniaminka PlusLigi za pośrednictwem mediów społecznościowych wydali jednak niepokojący komunikat dotyczący stanu zdrowia japońskiego libero.
ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"
"Przed pojedynkiem 15. kolejki PlusLigi z Projektem Warszawa (4.01), nasz libero Sho Takahashi doznał kontuzji. Niestety dziś już wiadomo, że przerwa w grze potrwa dłużej, a zawodnik obecnie przechodzi proces leczenia pod okiem specjalistów" - czytamy w instagramowym wpisie.
"Sho życzymy Ci jak najszybszego powrotu na siatkarskie parkiety! Cały Klub jest z Tobą w tym trudnym dla Ciebie czasie!" - dodano.
Nie wiadomo, jak długa przerwa czeka Takahashiego, ale najprawdopodobniej w tym sezonie nie zobaczymy go już w składzie Norwida.
Częstochowianie walczą o utrzymanie w elicie. Obecnie zajmują czternaste miejsce w tabeli PlusLigi, a ich przewaga nad miejscem oznaczającym spadek wynosi 9 punktów.
Czytaj także:
Totalna demolka w Tauron Lidze. Nie było czego zbierać
Hit transferowy z Polką w roli głównej! Ogłosili transfer kilka miesięcy wcześniej
