Faworyt zrobił swoje. Wielki krok w kierunku Pucharu Challenge kobiet

Materiały prasowe / CEV / Siatkarki Igor Gorgonzola Novara
Materiały prasowe / CEV / Siatkarki Igor Gorgonzola Novara

Igor Gorgonzola Novara zdobył konkretną przewagę przed rewanżem w finale Pucharu Challenge kobiet. Drużyna z Włoch wykorzystała atut własnej hali i zwyciężyła 3:0 z Nantes VB. Justyna Łukasik grała krótko jako zmienniczka.

Zarówno w męskich, jak i w żeńskich rozgrywkach Pucharu Challenge do finału doszła włoska drużyna. Nie jest to zaskoczenie, ponieważ przystępowały do europejskiego pucharu w roli faworytów do jego zdobycia. Igor Gorgonzola Novara eliminował w drodze do finału Trasportipesanti Casalmaggiore, Randaberg, Olympiakos Pireus, CSO Voluntari 2005 oraz VC Wiesbaden.

W finale wyzwanie Igor Gorgonzola Novara rzuciły siatkarki francuskiego Nantes VB. W pierwszym meczu były gośćmi, a w drodze do decydującej rundy pokonały Polkky Kuusamo, Olymp Praga, Avarca de Menorca, Panathinaikos Ateny oraz Nilufer Belediyespor.

Rozegrany w środę mecz finałowy nie był totalnie jednostronnym widowiskiem. Igor Gorgonzola Novara stopniowo łamał jednak opór przeciwniczek i w każdym kolejnym secie odnosił nieco wyższe zwycięstwo. Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 26:24, druga 25:22, a trzecie 25:20. Zawodniczki z Francji starały się dać odpór faworytkom, jednak ich sytuacja przed rewanżem zaplanowanym na 28 lutego jest trudna.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Mecz sędziował Polak - Wojciech Głód, a drugą sędzią była Stanislava Simić. Najwięcej - 17 punktów dla zwyciężczyń zdobyła Marina Markowa, dla której największym wsparciem były Caterina Chiara Bosetti i Wita Akimowa. Pierwsza z wymienionych zaskoczyła przyjmujące z Nantes aż czterema asami serwisowymi. Liderką pokonanych była Taylor Mims, która zdobyła 15 punktów, ale zabrakło jej wsparcia. Czterema blokami zapunktowała Hena Kurtagić.

Justyna Łukasik była zmienniczką, wykonała dwa serwisy i jeden skuteczny atak.

Igor Gorgonzola Novara - Nantes VB 3:0 (26:24, 25:22, 25:20)

Novara: Markowa, Danesi, Akimowa, Bosetti, Bonifacio, Bosio, Fersino (libero) oraz Bartolucci, De Nardi, Buijs,

Nantes: Jasper, Kenne, Karasoy, Rotar, Kurtagić, Mims, Giardino (libero) oraz Rakotozafy, Respaut, Łukasik, Ndoye

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Komentarze (0)