Zaatakują szczyt? Pozycja lidera rankingu FIVB w zasięgu Polek

Materiały prasowe / FIVB
Materiały prasowe / FIVB

Przed trzema laty kibice reprezentacji Polski siatkarek drżeli o miejsce Polek w drugiej dziesiątce rankingu FIVB. Pod wodzą Stefano Lavariniego realny jest nawet atak na pozycję lidera, obecnie zajmowaną przez Turczynki.

Za nami dwa turnieje kwalifikacyjne Ligi Narodów Kobiet, a przed nami trzeci, najważniejszy. Dla części ekip będzie to rywalizacja o być albo nie być w gronie ośmiu najlepszych zespołów tegorocznej edycji. Awans do ćwierćfinałów zapewni sobie czołowa siódemka w tabeli LNK 2024. Zdecydowanie większa presja ciąży jednak na drużynach, walczących o przepustki na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Do wywalczenia są bowiem cztery bilety dla najwyżej sklasyfikowanych drużyn w rankingu FIVB, nieposiadających kwalifikacji.

Obecnie w gronie szczęśliwców znajdują się reprezentacje Włoch, Japonii, Chin i Holandii. Ostatnie miejsce zajmą Kenijki, jako najwyżej sklasyfikowana drużyna z Afryki. Konfederacja CEVB nie ma bowiem swojego przedstawiciela na turnieju czterolecia, w związku z czym premiowana jest ekipa zajmująca najwyższą lokatę po zakończeniu kwalifikacji w Lidze Narodów.

Korespondencyjny pojedynek o ostatnie miejsce na turnieju we Francji stoczą prawdopodobnie ze sobą Holenderki i Kanadyjki. Co ciekawe, obie ekipy zagrają w Fukuoce, a bezpośrednie starcie zaplanowano na 14 czerwca. Być może rozstrzygnie ono definitywnie o tym, dla kogo sezon się zakończy. Raczej spokojne o przyszłość mogą być Włoszki, Chinki i Japonki. W przypadku wspomnianych ekip jedynie katastrofalna dyspozycja może odebrać im prawo do występu w Paryżu.

W kontekście igrzysk olimpijskich mają o co walczyć także Brazylijki, Turczynki i Polki. Dwa zespoły z pierwszych miejsc zostaną bowiem rozstawione przed losowaniem fazy grupowej siatkarskiego turnieju igrzysk olimpijskich. Ostatnia z trzech pozycji przypadnie Francuzkom, jako gospodyniom.

Ranking FIVB po II turniejach kwalifikacyjnych Ligi Narodów Kobiet:

[b]ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: potężna kraksa. Upadali jeden po drugim

Czytaj także:
Polki chcą rozstawienia przed IO. "Od początku wiedzieliśmy, że o to walczymy"[/b]

Komentarze (2)
avatar
dg.kibic row-u
10.06.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...ale najpierw trzeba pokonać Brazylijki. 
avatar
Tomek1969
10.06.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
lepiej jest wylądować w drugim koszyku, z pierwszego na pewno trafimy na 2 bardzo mocne zespoły a z drugiego jest szansa na trafienie Francji z 1 koszyka i teoretycznie łatwiejszą grupę...