Było 0:2, zrobiło się 3:2. Kolejny zwrot akcji w ćwierćfinałach siatkarzy

PAP/EPA / Daniel Iringu / Ćwierćfinał igrzysk olimpijskich 2024: Francja - Niemcy
PAP/EPA / Daniel Iringu / Ćwierćfinał igrzysk olimpijskich 2024: Francja - Niemcy

Faworyzowani Francuzi wrócili z dalekiej podróży w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich Paryż 2024. Zwyciężyli 3:2, choć prowadzeni przez Michała Winiarskiego reprezentanci Niemiec prowadzili już dwoma setami.

W trzecim ćwierćfinale siatkarzy w igrzyskach olimpijskich 2024 doszło do drugiego europejskiego starcia. Po zwycięstwie 3:1 Polski ze Słowenią, nadszedł czas na pojedynek Francuzów z Niemcami. Faworytami byli bardziej utytułowani gospodarze, ale podopieczni Michała Winiarskiego nie zamierzali ułatwiać im drogi do strefy medalowej. Niemcy mieli duży apetyt na sprawienie niespodzianki.

Reprezentacja Niemiec pokazała moc w meczach grupowych. W nich zwyciężała z Japonią i Argentyną, a z USA przegrała dopiero w tie-breaku. Ruszyła w poniedziałek do natarcia w starciu z Francuzami i w wygranym 25:18 pierwszym secie urządziła pierwszy zimny prysznic przeciwnikom.

W drugim secie zanosiło się na zwrot akcji, ponieważ odjeżdżali dwukrotnie reprezentanci Francji. Kiedy zrobiło się 16:12 dla nich, wydawali się być na prostej drodze do zakończenia partii. Innego zdania byli Niemcy, którzy wyrównali na 20:20, a później obronili trzy piłki setowe. Od stanu 25:26 punktowali już tylko siatkarze Winiarskiego, dzięki czemu wygrali 28:26.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Dopiero w trzecim secie ruszył pościg rozwścieczonych Francuzów. O tym, że można odwrócić los meczu od wyniku 0:2, przekonali już w poniedziałek Włosi w ćwierćfinale z Japończykami. Trójkolorowi postanowili powtórzyć ich wyczyn. Francja zwyciężyła 25:20 i 25:21, a to oznaczało, że do rozstrzygnięcia sprawy awansu będzie potrzeba tie-breaka. Francja wróciła z dalekiej podróży.

Gospodarze nie zamierzali hamować, a świadomość tego, że ogromna szansa na strefę medalową igrzysk olimpijskich ucieka Niemcom, była dla nich paraliżująca. W tie-breaku od początku prowadzili Francuzi i stopniowo odjeżdżali. Przy zmianie stron było 8:4. Niemcy jeszcze złapali kontakt, ale ostatni zryw nie pozwolił nawet na wyrównanie. Faworyt zakończył maratoński mecz punktem na 15:13.

Siatkówka mężczyzn w igrzyskach olimpijskich 2024:

Ćwierćfinał:

Francja - Niemcy 3:2 (18:25, 26:28, 25:20, 25:21, 15:13)

Czytaj także: Prezes PZPS pewny swojej decyzji. "To najlepsi trenerzy na świecie"
Czytaj także: Dużo radości dla Meksyku. Kandydat do podium nie zawiódł

Komentarze (20)
avatar
Zdzislaw Brzoskowski
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Sẹdzia pomógł wygrać Francuzom. To widział chyba każdy. 
avatar
Barbara Rafalowicz
5.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Niemcy przegrali przez sedziego 
avatar
wisła_skisła
5.08.2024
Zgłoś do moderacji
21
10
Odpowiedz
Tusk już otwierał szampana po 2 setach, a teraz pewnie ogłosi w Polsce żałobę po porażce swojego narodu 
avatar
Mateusz92
5.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Powiem w ten sposób Włosi się wystrzelili przeciwko nam ,i dziś było widać,to co dawało im przewagę nad nami czyli zagrywki , no to jest nie realne przy tak wyrównamy poziomie, żeby tak regular Czytaj całość
avatar
jpablo
5.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
To jest to, co odróżnia mistrza od reszty. Średniak może mieć dobry dzień i do pewnego momentu gra jak z nut. Wtem przychodzi najważniejszy moment, najważniejszy punkt i...nic nie wpada. Wtedy Czytaj całość