Ekipa ze Strzelec Opolskich, znana wcześniej pod szyldem ZAKSA jako klub satelitarny ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, miała w tym sezonie walczyć o awans na zaplecze PlusLigi. Mimo sobotniej porażki u siebie w hicie kolejki z MKS-em Andrychów (1:3), drużyna zajmuje w tabeli trzecie miejsce, tracąc tylko punkt do MKS-u oraz AVIA Solar Sędziszów Małopolski.
Jednak przyszłość drużyny stanęła pod znakiem zapytania. Choć sezon zaczął się obiecująco, nie wiadomo, czy zespół będzie w stanie utrzymać tempo i walczyć o awans do wyższej ligi. Istnieje ryzyko, że z powodu problemów finansowych klub nie dokończy rozgrywek.
Powodem są problemy finansowe drużyny, które wynikają z poważnych cięć w dotacji miejskiej. Tegoroczna kwota wsparcia na siatkówkę została zmniejszona o połowę, co poważnie wpłynęło na stabilność klubu. To może zagrozić dalszemu funkcjonowaniu zespołu, który walczył o awans do wyższej ligi.
Zespół, który jeszcze niedawno marzył o rywalizacji na poziomie PlusLigi, może stanąć przed dramatycznym wyzwaniem - nie tylko sportowym, ale i finansowym. Biorąc pod uwagę rosnące koszty działalności oraz trudności w pozyskiwaniu sponsorów, klub znajduje się w trudnej sytuacji.
Mimo to drużyna nie zamierza się poddawać i stara się walczyć do końca, licząc na wsparcie kibiców i lokalnej społeczności. Czas pokaże, czy uda się przezwyciężyć kryzys i zakończyć sezon w pełnym składzie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje