Po tym, jak w PlusLidze zakończyła się faza zasadnicza, poznaliśmy komplet trzech spadkowiczów. Z uwagi na zmniejszenie liczby drużyn, w sezonie 2025/26 w PLS 1. lidze zagrają Nowak-Mosty MKS Będzin, GKS Katowice oraz PSG Stal Nysa.
Awans do najwyższej klasy rozgrywkowej uzyska z kolei jedynie najlepszy zespół na zapleczu. Obecnie w PLS 1. lidze ma miejsce rywalizacja w ćwierćfinałach, które toczą się do trzech zwycięstw.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk i jej nowa pasja. Nie zgadniesz, co kupiła
CHKS Arka Chełm, najlepszy zespół fazy zasadniczej, w 1/4 finału trafił na BKS Visłę. W pierwszym meczu bydgoszczanie sprawili niespodziankę, zwyciężając po tie-breaku. Drugie spotkanie, zaplanowane na niedzielę, 13 kwietnia, przeszło do historii.
Powód? Rekord w liczbie zdobytych małych punktów na poziomie rozgrywek pod egidą Polskiej Ligi Siatkówki w rozgrywkach mężczyzn! Po tym, jak w premierowej odsłonie Arka zwyciężyła 25:23, w drugim secie Visła wygrała wynikiem... 46:44.
Tym samym w meczu Visły z Arką przebito poprzedni rekord, który ustanowiono 28 lutego 2020 roku. Wówczas w drugim secie meczu 22. kolejki PlusLigi WKS Czarni Radom pokonali Ślepsk Malow Suwałki 42:40.
Warto jednak odnotować, że wspomniana wyżej partia wciąż pozostaje rekordem PlusLigi, bo wynik seta w meczu Visły i Arki padł na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Z kolei biorąc pod uwagę rywalizację mężczyzn i kobiet, doszło do wyrównania rekordu, który miał miejsce w potyczce IŁ Capital Legionovii Legionowo z Metalkas Pałacem Bydgoszcz w sezonie 2020/21.