Trefl Gdańsk zajął dopiero 11. miejsce w poprzednim sezonie PlusLigi, po raz pierwszy od sezonu 2018/2019 nie kwalifikując się do play-offów. W Gdańsku doszli do wniosku, że kadra wymaga przewietrzenia - z klubu odeszli: Kamil Droszyński, Jakub Czerwiński, Janusz Gałązka, Bartłomiej Mordyl, Gijs Jorna i kapitan zespołu Lukas Kampa.
"Gdańskie Lwy" sukcesywnie ogłaszają nowe nabytki. Wśród nich pojawił się Amerykanin Joseph Worsley, MVP zeszłego sezonu ligi francuskiej oraz Piotr Nowakowski - doświadczony mistrz świata z 2014 i 2018 roku. Do tego grona dołączy kolega Nowakowskiego z kadry, która sięgnęła po mistrzostwo świata w Bułgarii i we Włoszech - Damian Schulz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niezwykłe sceny w USA. Jak ona to wygrała?!
Doświadczony atakujący wraca do Trefla Gdańsk po siedmiu sezonach. Damian Schulz miał okazję grać w barwach gdańskiego zespołu w latach 2014-2018. Jego świetne występy zwieńczone srebrnym i brązowym medalem PlusLigi oraz dwukrotnym zdobyciem trofeum Pucharu Polski i raz Superpucharu Polski poskutkowały powołaniem do kadry reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w 2018 roku.
- To tutaj dostałem prawdziwą szansę, tu dojrzewałem jako siatkarz i przeżyłem jedne z najpiękniejszych chwil w karierze. (...) Wracam z ogromną radością i motywacją, by dawać z siebie maksimum dla drużyny i kibiców. Czuję, że to właściwy moment, by znów reprezentować barwy Trefla i powalczyć o kolejne sukcesy - powiedział atakujący cytowany przez stronę klubu.
Po czterech sezonach w Gdańsku Damian Schulz zdecydował się na transfer do Asseco Resovii Rzeszów. Następnie grał jeszcze w barwach Indykpolu AZS Olsztyn, PGE Skry Bełchatów, Cerrad Enea Czarni Radom i Bogdanki LUK Lublin, a ostatni sezon spędził w Nowak-Mosty MKS Będzin. Teraz wraca do Trefla Gdańsk, gdzie o grę rywalizować będzie z Aliakseiem Nasewiczem - świeżo upieczonym reprezentancie Polski.
- Cieszę się, że Damian dołącza do naszego zespołu. Szukaliśmy zawodnika, który będzie realnym wsparciem dla Alexa i Damian idealnie wpisuje się w naszą koncepcję. Jego doświadczenie, poziom sportowy oraz chęć powrotu do Gdańska mają dla nas ogromne znaczenie - powiedział trener Mariusz Sordyl.