Jak informuje "Gazeta Lubuska", mimo że dla siatkarzy Cuprum Stilonu Gorzów sezon ligowy zakończył się w marcu, zawodnicy do tej pory nie otrzymali z klubu wszystkich należnych pieniędzy. Mimo że siatkarze zachowują spokój w tej sytuacji, przed klubem spore wyzwanie. Zbliża się bowiem proces licencyjny, a płynność finansowa to jeden z warunków otrzymania zgody na występy w rozgrywkach PlusLigi w kolejnym sezonie.
- Potwierdzam, że nie wszystkie należności zostały wypłacone. Cierpliwie czekamy, bo klub ma czas na uregulowanie zaległości do końca lipca. To jest ostateczny termin, by mógł się skutecznie ubiegać o licencję na występy w Plus Lidze w sezonie 2025-2026 - powiedział Kamil Kwasowski w rozmowie z dziennikarzem "Gazety Lubuskiej".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ewa Swoboda zaskoczyła. Tylko spójrz na te kreacje!
Klub liczy na to, że sytuację pomoże uratować wsparcie od lokalnego samorządu. Klub zawnioskował o 1,6 mln w drugim półroczu 2025 roku i drugie tyle na początku kolejnego roku. Wszystko wskazuje na to, że miasto nie zdoła spełnić tych oczekiwań. W budżecie miasta na wsparcie sportu wyczynowego przewidziano bowiem 2,750 mln zł, tymczasem łączna suma, o jaką zawnioskowało dziewięć klubów, wyniosła 4,5 mln. Można więc przypuszczać, że przyznane wsparcie będzie proporcjonalnie zmniejszone.
Klubowi działacze nie ukrywają, że zaległości na chwilę obecną wynoszą około 1 miliona złotych. Czas na uregulowanie długów jest do końca lipca. Jeśli nie uda się tego zrobić, działacze Cuprum Stilonu Gorzów nie będą mogli skutecznie ubiegać o licencję na grę w Plus Lidze w sezonie 2025-2026. Tymczasem przedstawiciele miasta twardo deklarują, że dotacje zostaną przyznane dopiero po przedstawieniu licencji na kolejny sezon.
- Wszystkie kluby otrzymają dotacje tylko wtedy, kiedy pokażą licencje na udział w zawodowych rozgrywkach w sezonie 2025-2026. Z taką sugestią zwróciłem się do prezydenta miasta Jacka Wójcickiego i odpowiedzialnej za sport wiceprezydent Izabeli Piotrowicz. Podzielili moje stanowisko - powiedział dyrektor wydziału sportu gorzowskiego magistratu Dawid Kuraszkiewicz.
Mimo zamieszania finansowego klubowi działacze nie przerywają pracy nad budową składu na kolejny sezon. Ważne umowy posiadają Chizoba Eduardo Neves Atu, Robert Taht, Kamil Kwasowski, Marcin Kania, Hubert Węgrzyn, Michał Dębiec. Przed kolejnymi rozgrywkami dołączyli także Mathis Henno, Marcin Waliński, Szymon Gregorowicz i Patryk Niemiec. Trenerem zespołu będzie Hubert Henno.