Polskie siatkarki swój pierwszy mecz rozegrały w środę, jeszcze przed oficjalna ceremonią otwarcie XXXII Letniej Uniwersjady. Podopieczne Macieja Biernata bez większych problemów pokonały Hiszpanię 3:0.
- Byliśmy trochę usztywnieni przez dwa sety, ale też dopiero poznawaliśmy rywala. Nie da się ukryć, że na takich turniejach wcześniejsza odprawa jest w zasadzie niemożliwa, bo zespoły są kompletowane tylko i wyłącznie na miesiąc, półtora przed uniwersjadą. Cieszę się, że zabezpieczyliśmy jakość po naszej stronie. Jestem dobrej myśli, bo zakładam, że będziemy się rozwijać jako zespół - powiedział po pierwszym meczu szkoleniowiec Biało-Czerwonych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ewa Swoboda zaskoczyła. Tylko spójrz na te kreacje!
W pierwszej odsłonie Polki od początku narzuciły rywalkom swój styl gry. Siatkarki z Indii nawet przez moment nie były w stanie zbliżyć się do naszego zespołu. Podopieczne Macieja Biernata kontrolowały grę i triumfowały 25:15.
W kolejnych dwóch setach rywalizacja była jeszcze bardziej jednostronna. Hinduski miały problemy w przyjęciu i wyprowadzaniu ataków. Sporo w ich grze było chaosu i niedokładności. To była woda na młyn dla Polek, które wyraźnie dominowały nad przeciwniczkami umiejętnościami technicznymi. Przewaga Biało-Czerwonych nawet przez moment nie podlegała dyskusji.
Wygrana Polek 3:0 zapewniła im awans do rywalizacji ćwierćfinałowej. Przed naszymi siatkarkami jeszcze jedno spotkanie w fazie grupowej, rywalkami będą Brazylijki. Wynik tego starcia zdecyduje o tym, kto zakończy fazę grupową na pierwszej pozycji.
Letnia uniwersjada 2025, faza grupowa:
Akademicka reprezentacja Polski kobiet - Akademicka reprezentacja Indii kobiet 3:0 (25:15, 25:13, 25:15)
