Na koniec fazy grupowej po pierwsze zwycięstwo sięgnęła reprezentacja Słowenii, pokonując w trzech setach Argentynę. Tym samym Słowenki przybliżyły się do premiowanego grą w kolejnej rundzie drugiego miejsca w grupie D, jednak na ostateczną radość muszą poczekać do pojedynku Stanów Zjednoczonych z Czechami.
Awans do następnej fazy mistrzostw przypieczętowały z kolei Francuzki, które w swoim ostatnim meczu w grupie C zgodnie z przewidywaniami poradziły sobie z reprezentacją Grecji. Ta wygrana nie była jednak tylko formalnością, bo Greczynki postawiły rywalkom trudne warunki.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Przeżyjmy to jeszcze raz. Tak wyglądał turniej finałowy Ligi Narodów
Trójkolorowe przegrały pierwszego seta, a w innym odwróciły losy w samej końcówce, wyszarpując zwycięstwo po grze na przewagi. Dzięki temu Francja uniknęła ewentualnej gry w tie-breaku, a wygrana 3:1 zapewniła jej szczęśliwy koniec fazy grupowej.
W grupie A mecz na pożegnanie z mistrzostwami rozegrały drużyny Szwecji i Egiptu. W tym pojedynku zdecydowanymi faworytkami były siatkarki ze Skandynawii. Szwedki wywiązały się ze swojej roli, jednak afrykański zespół potrafił podrażnić rywalki, wygrywając jedną partię spotkania.
Pierwszego seta podczas światowego czempionatu straciły jedne z kandydatek do złota - reprezentantki Włoch. Triumfatorki tegorocznej Ligi Narodów wraz z Belgią stoczyły walkę o pierwsze miejsce w grupie B. Oba zespoły wcześniej bezbłędnie poradziły sobie z zespołami z Kuby i Słowacji.
Siatkarki z Italii również przeciwko Belgijkom prezentowały znakomitą formę, zdecydowanie dominując w dwóch pierwszych odsłonach. W trzecim secie faworytki złapały jednak zadyszkę, co szybko wykorzystały rywalki, wygrywając go 25:21. Włoszki jednak szybko wróciły do gry, kończąc fazę grupową z kompletem wygranych.
Mistrzostwa świata 2025 kobiet, faza grupowa:
Argentyna - Słowenia 0:3 (20:25, 22:25, 21:25)
Francja - Grecja 3:1 (17:25, 25:21, 28:26, 25:17)