Sokół Chorzów - TPS Rumia 1:3 (22:25, 25:23, 13:25, 17:25)
Pomorzanki nie zwalniają tempa. Pod nieobecność innej ekipy z północy Polski zespół z Rumii stanął przed szansą na odrobienie części strat do liderującego Trefla. Wystarczyło wygrać na wyjeździe z Sokołem Chorzów, któremu w tym sezonie nie wiedzie się najlepiej. Emocje w tym meczu ograniczyły się do dwóch pierwszych partii, które kończyły się wyrównanymi wynikami - raz dla przyjezdnych, raz dla gospodyń. Jednak TPS doskonale wiedział po co przyjechał. W kolejnych setach na parkiecie rządziły już tylko siatkarki z północy kraju.
PLKS Pszczyna - AZS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 (14:25, 25:18, 25:20, 25:16)
Najwięcej emocji miało być w Pszczynie, gdzie na pojedynek z miejscowym beniaminkiem przyjechał trzeci w tabeli AZS KSZO. Wydawało się, że to ostrowiczanki będą faworytkami tego starcia. Wynik pierwszego seta utwierdził w tych przekonaniach, ale kolejne już nie. PLKS udowodnił, że piąte miejsce w tabeli nie jest przypadkiem. Efektowne zwycięstwo nad zespołem Romana Murdzy zostało okupione kontuzją. Po zerwaniu ścięgna Achillesa sezon zakończył się dla Agnieszki Bodys.
SMS PZPS I Sosnowiec - MOSiR Mysłowice 1:3 (22:25, 25:23, 9:25, 22:25)
W meczu na dnie tabeli zaplecza ekstraklasy triumfował zespół z Mysłowic. Przedostania drużyna w stawce wygrała drugi raz z rzędu. Tym razem mysłowiczanki okazały się lepsze od uczennic Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Na parkiecie nie było widać wielkiej różnicy pomiędzy ekipami, poza trzecią partią. Mimo kolejnych punktów dołożonych do swojego dorobku, MOSiR zajmuje dziesiątą lokatę i ma tyle samo oczek co Sokół Chorzów.
Jedynka Aleksandrów Łódzki - Chemik Police 3:2 (25:15, 17:25, 25:21, 22:25, 15:13)
Pojedynek pomiędzy Jedynką a Chemikiem zgodnie z przewidywaniami zakończył się dopiero po tie-breaku. Dość niespodziewanie triumfowały w nim gospodynie. Wyżej notowany Chemik poniósł kolejną porażkę i przy dobrej dyspozycji PLKS Pszczyna oddala się od niego faza play-off.
Legionovia Legionowo - Budowlani Toruń 0:3 (31:33, 18:25, 13:25)
Dopiero we wtorek zakończyła się 15. seria spotkań na zapleczu ekstraklasy kobiet. W pojedynku Legionovii z Budowlanymi kluczowa była partia numer jeden. Wygrana na przewagi przez torunianki. W kolejnych było już łatwiej. Siatkarki z Pomorza zdobyły kolejne cenne trzy punkty i awansowały na bezpieczną szóstą lokatę w tabeli. Z kolei zawodniczki z Mazowsza zajmują ósmą pozycję.
Pauzuje: Trefl Sopot