Polska i USA prężą muskuły. Tabele na zakończenie VI dnia MŚ

Materiały prasowe / VolleyballWorld / Na zdjęciu: reprezentacja Polski
Materiały prasowe / VolleyballWorld / Na zdjęciu: reprezentacja Polski

Reprezentacje Polski, USA i Turcji doskonale zaprezentowały się w fazie grupowej mistrzostw świata. Trzy wspomniane zespoły wygrały wszystkie swoje mecze, oddajac rywalom zaledwie jednego seta.

Reprezentacja Turcji sensacyjnie wyrasta na "czarnego konia" mistrzostw świata siatkarzy. Ekipa znad Bosforu, dowodzona przez Slobodana Kovaca, zaskakująco dobrze poradziła sobie w fazie grupowej, pokonując bez straty seta Japonię i Kanadę. Jedyną partię oddali Libijczykom. Równie dobrze zaprezentowali się Polacy i Amerykanie, którzy w decydujących meczach pokonali odpowiednio Holendrów i Kubańczyków 3:1.

- To był nasz cel, zanim tu przyjechaliśmy, chcieliśmy awansować jako liderzy grupy i to się nam udało. Wykonaliśmy niesamowitą pracę i mam nadzieję, że tak będzie dalej. Jesteśmy bardzo dobrą, zdyscyplinowaną grupą, która ma ambitne cele. Pod wodzą nowego trenera, nauczyliśmy się dyscypliny, walki o każdą piłkę, utrzymywania się w grze… To przyszło dzięki ciężkiej pracy, teraz czas na show - powiedział po zakończeniu meczu Turcja - Kanada, środkowy ekipy znad Bosforu Marko Matić.

ZOBACZ WIDEO: Pod siatką: Niespodziewany bohater reprezentacji. Szczere słowa o Kurku i MŚ

Wygrana USA z Kubańczykami pozwoliła odetchnąć Portugalczykom, którzy w starciu z Kolumbią byli murowanym faworytem, a tymczasem dopiero po tie-breaku potwierdzili swoją wyższość. Radość z awansu została jednak odłożona w czasie. Na szczęście dla podopiecznych trenera Joao Jose Amerykanie po dwóch setach zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie, a po kolejnych dwóch spokój siatkarzom z Półwyspu Iberyjskiego.

Ważne zwycięstwo na turnieju odnieśli Bułgarzy, którzy w wielkim stylu przypieczętowali awans do 1/8 finału, oddając Chilijczykom zaledwie 41 punktów w całym meczu. Dla podopiecznych Gianlorenzo Blenginiego było to trzecie zwycięstwo na mundialu.

- Jestem bardzo zadowolony z tego, jak podeszliśmy do tego meczu, po dwóch wspaniałych i trudnych meczach ze Słowenią i Niemcami. Dla tak młodej drużyny jak nasza, trudno było wyjść na boisko w starciu z Chile i utrzymać koncentrację. To była świetna robota nas wszystkich - powiedział po spotkaniu kapitan reprezentacji Bułgarii, Aleks Grozdanov.

W drugim meczu grupy E powodów do zadowolenia nie miał Michał Winiarski. Dla podopiecznych polskiego szkoleniowca mecz ze Słowenią, zakończony porażką 1:3, okazał się ostatnim na tegorocznym mundialu. Awans do dalszych gier zapewnili sobie zawodnicy Fabio Solego, którzy zmagania w fazie grupowej zakończyli na drugiej pozycji. Z marzeniami o medalu pożegnali się także Japończycy, którzy w ostatnim meczu dnia pokonali Libię 3:0.

Wyniki środowych spotkań i tabele po zakończeniu meczów VI dnia mistrzostw świata:

Grupa A:

Tabela zapewniona przez Sofascore

Grupa B:

Katar - Rumunia 3:1 (20:25, 25:23, 25:20, 25:22)
Polska - Holandia 3:1 (22:25, 25:23, 25:19, 25:22)

Tabela zapewniona przez Sofascore

Grupa C:

Tabela zapewniona przez Sofascore

Grupa D:

Portugalia - Kolumbia 3:2 (23:25, 21:25, 25:20, 25:21, 25:11)
USAKuba 3:1 (25:17, 25:22, 23:25, 27:25)

Tabela zapewniona przez Sofascore

Grupa E:

Bułgaria - Chile 3:0 (25:17, 25:12, 25:12)
Słowenia - Niemcy 3:1 (25:21, 17:25, 31:29, 25:22)

Tabela zapewniona przez Sofascore

Grupa F:

Tabela zapewniona przez Sofascore

Grupa G:

Kanada - Turcja 0:3 (21:25, 16:25, 25:27)
Japonia - Libia 3:0 (25:20, 25:17, 25:12)

Tabela zapewniona przez Sofascore

Grupa H:

Tabela zapewniona przez Sofascore
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści