Miejsca 1-4
Zgodnie z oczekiwaniami w trzech spotkaniach sprawę awansu do finału rozgrywek zaplecza ekstraklasy rozstrzygnęły zawodniczki Trefla Sopot. Jednak trzy derbowe spotkania z Chemikiem Police miały bardzo wyrównany charakter. Sobotnią konfrontację lepiej zaczęły przyjezdne. Jednak policzanki wiedziały, jaką stawkę miał ten pojedynek. Ostatecznie do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break. W nim po raz kolejny wyszło doświadczenie ekipy z Trójmiasta, która może przygotowywać się do najważniejszych spotkań sezonu.
Chemik Police - Trefl Sopot 2:3 (22:25, 25:15, 19:25, 25:23, 11:15)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 3:0 dla Trefla Sopot
KSZO jest znany z dobrej postawy na własnym parkiecie, dlatego jego kibice, mimo dwóch porażek na Pomorzu, wierzyli w ostateczny sukces. Pierwszy pojedynek w Ostrowcu Świętokrzyskim potwierdził to stwierdzenie. Niezwykle emocjonujący, pięciosetowy pojedynek szczęśliwie zakończył się dla gospodyń. Jak się później okazało było to wszystko, na co Akademiczki było stać w tej rywalizacji. Następnego dnia TPS oddał już tylko 37 oczek i nie miał problemów z awansem do finału I ligi.
AZS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - EC TPS Wybrzeże Rumia 3:2 (25:20, 20:25, 19:25, 25:22, 18:16) i 0:3 10:25, 15:25, 12:25)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 3:1 dla TPS- Rumia
Miejsca 7-10
Śląskie derby o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy ostatecznie rozstrzygnięte. Po raz kolejny w tym sezonie lepsze okazały się siatkarki z Mysłowic, choć chorzowianki postawiły im najcięższe warunki w całej serii. Na niewiele się to zdało. Najlepszym wynikiem Sokoła jest zdobycie 23 punktów w jednej partii. Sobotnia porażka jednoznacznie oznacza koniec pierwszoligowej przygody dla biało-zielonych.
Sokół Chorzów - MOSiR Mysłowice 0:3 (19:25, 23:25, 18:25)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 3:0 dla MOSiR-u Mysłowice
Jedynka Aleksandrów Łódzki poczyniła pierwszy krok ku utrzymaniu się w pierwszej lidze siatkarek. Smucą się natomiast kibice w Legionowie. Beniaminek rozgrywek, do których dostał się wykupieniu dzikiej karty, przegrał trzecie spotkanie w barażowej rywalizacji. Mimo dobrego początku pojedynku na własnym parkiecie, legionowianki musiały uznać wyższość podopiecznych Jacka Pasińskiego.
Legionovia Legionowo - Jedynka Aleksandrów Łódzki 1:3 (29:27, 16:25, 12:25, 20:25)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 3:0 dla Jedynki Aleksandrów Łódzki
na Instagramie 
na Facebooku 
