Pogłoski o tym, że Ferdinando De Giorgi ma opuścić Lube Banca Marche Maceratę krążyły już od kilku dni. W końcu klub potwierdził te informacje, cytując w oficjalnym serwisie drużyny pożegnanie trenera, które ten zamieścił na swojej stronie internetowej. - Życie jest sztuką spotkań, a ja miałem przyjemność spotkać się z Lube Maceratą - napisał De Giorgi. - Mamy za sobą długą pięcioletnią podróż, która była bardzo intensywna i piękna. Dla mnie i mojej rodziny były to ważne doświadczenia, które pozostawią trwałe wspomnienia. Dlatego chciałbym podziękować wszystkim, którzy dzielili ze mną ten sport i życie. Pozdrowienia i podziękowania dla fanów, którzy zawsze dopingowali nas z energią, entuzjazmem i siłą. To był zaszczyt być waszym trenerem - zakończył "Fefè".
Ferdinando De Giorgi opuszcza Maceratę
Zakończyła się biało-czerwona przygoda Ferdinando De Giorgiego z Lube Banca Maceratą. Po pięciu latach współpracy władze klubu nie zdecydowały się na przedłużenie kontraktu z dotychczasowym pierwszym trenerem.