To bardzo ważna decyzja, bowiem przez ostatnie dwa sezony Janczak był motorem napędowym bydgoskiego zespołu. Negocjacje z doświadczonym zawodnikiem trwały dość długo, ale w końcu lider Delecty zdecydował się pozostać w mieście nad Brdą. Przypomnijmy, że kilka dni temu na powrót na Pomorze zdecydował się Stanisław Pieczonka. Ostatnio wychowanek SMS PZPS Rzeszów grał we Francji, gdzie reprezentował barwy Toulouse Volley-Ball.
Być może już wkrótce zostaną też podpisane kontrakty z Damianem Domonikiem i rozgrywającym - Jarkiem Maciończykiem.