Grupa E: Argentyna, Serbia, Brazylia
Sytuacja w tej grupie jest bardzo prosta. Argentyna niemal na pewno będzie ostatnia, bo jest ewidentnie najsłabsza i nie pomoże jej fakt, że gra przed własną publicznością. Pierwsze miejsce jest za to zarezerwowane dla Brazylii, który mimo osłabień i przebudowy składu nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Z tego wynika, że druga będzie Serbia.
Grupa F: Włochy, Rosja, Kuba
Moim faworytem do pierwszego miejsca jest Rosja, bo ma najsilniejszy zespół, a zarazem największy potencjał. Już w meczach eliminacyjnych potwierdziła swoją ogromną siłę. Kuba to zespół nieobliczalny. Potrafi po słabym meczu przegrać z każdym, aby po chwili zaprezentować się fenomenalnie i pokonać jakiegoś faworyta. Mają młodą, ciekawą drużynę, która moim zdaniem zajmie drugie miejsce. Tabele zamkną Włosi, którzy przeżywają od kilku lat kryzys. Wiem, że w tym roku mistrzostwa świata odbędą się u nich, ale chyba to im nic nie pomoże.
Kto wygra turniej?
Tego nie wiem, ale przypuszczam, że w finale Rosja zagra z Brazylią. Nie wskaże tu faworyta, bo naprawdę wszystko się może zdarzyć. Niby Rosjanie, jak to zwykle bywało, powinni zawieść w najważniejszym meczu, ale nie zapominajmy, że Canarinhos to teraz drużyna w przebudowie.
Wszystkie kursy dostępne są na bwin. Zarejestruj się i zgarnij bonus!