Na pierwszym treningu stawiły się Aleksandra Jagieło, Agnieszka Śrutowska, Magdalena Piątek i Kinga Kasprzak. To jedyne zawodniczki, które będzie miał w najbliższym czasie do dyspozycji Bogdan Serwiński (nie dostały one powołania do reprezentacji). W hali zjawili sie również szkoleniowcy i włodarze klubu, z presezem Alksandrem Trojanowiczem na czele.
Niewiadomo, kiedy trener Serwiński będzie miał do dyspozycji pełen skład. Możliwe, że siatkarki stawią się w Muszynie w komplecie dopiero po zakończeniu MŚ. - Może uda się rozegrać chociaż 2-3 mecze sparingowe przed startem rozgrywek - mówi szkoleniowiec.
Na razie treningi będą odbywać się w Muszynie.