Małgorzata Glinka wciąż się zastanawia

Fani żeńskiej siatkówki w Polsce z chęcią zobaczyliby ją ponownie w narodowych barwach. Małgorzata Glinka - jedna z najlepszych polskich siatkarek - umówiła się na rozmowę z trenerem Jerzym Matlakiem o swojej ewentualnej grze w kadrze. - Na razie nie podjęłam decyzji. Jeśli ją podejmę, pierwszy dowie się o tym selekcjoner. Nie chcę, aby przeczytał o tym w gazecie - mówi Glinka.

W tym artykule dowiesz się o:

17 sierpnia mijają dwa lata od ostatniego występu Małgorzaty Glinki w biało-czerwonych barwach. Miało to miejsce w Pekinie podczas igrzysk olimpijskich. Glinka wystąpiła w przegranym przez Polki meczu grupowym z USA (2:3). 32-letnia zawodniczka zawiesiła karierę po odpadnięciu z igrzysk. Natomiast w czerwcu 2009 roku urodziła córeczkę.

Jeszcze na początku bieżącego roku Małgorzata Glinka trenowała z reprezentacją Polski na jednym ze zgrupowań. Jednak zapewniała, iż do kadry nie wróci - przynajmniej w tym roku. - Nie ma takiej opcji. Na pewno nie w tym roku - twierdziła.

Teraz jednak siatkarka w rozmowie z Przeglądem Sportowym nie wyklucza powrotu do reprezentacji jeszcze w tym roku, tak, aby pomóc drużynie na mistrzostwach świata. - Nie wykluczam powrotu do reprezentacji Polski jeszcze w tym roku. Po Grand Prix jestem umówiona na rozmowę w tej sprawie z trenerem Jerzym Matlakiem - zapewnia Glinka.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu: