Rehabilitacja Polek, pewne zwycięstwa faworytek - po drugim dniu ME juniorek

Podopieczne Zbigniewa Krzyżanowskiego niezbyt fortunnie zaczęły Mistrzostwa Europy Juniorek, ale już w drugim spotkaniu popisowo się zrehabilitowały za porażkę ze Słowaczkami. Po drugim dniu rywalizacji dobre humory w "polskiej" grupie mają też Niemki i Włoszki. Natomiast w Niszu, gdzie dopiero rozpoczęły się zmagania, ze zwycięstw cieszyły się Rosjanki, Czeszki i Serbki.

Anna Dmochowska
Anna Dmochowska

Grupa I w piątek jeszcze cieszyła się z dnia wolnego. W sobotę także i ona dołączyła do rywalizacji w mistrzostwach Europy. W pierwszych spotkaniach swoją pozycję potwierdziły faworytki: Serbki, Rosjanki oraz Czeszki. Wszystkie bez większych problemów wygrały swoje mecze, a najszybciej poszło gospodyniom. Nie dość, że zwyciężyły z Holenderkami w trzech setach, to na dodatek nie pozwoliły im w żadnym przekroczyć granicy 15 punktów. Choć to dopiero pierwszy pojedynek, już urastają do roli liderek - mimo iż trafiły im się trudne rywalki. Chociażby Rosjanki - co prawda, w pierwszej odsłonie uległy Belgijkom, to w kolejnych radziły już sobie znakomicie. Podobnie Czeszki. One też uległy w jednym secie, jednak po walce na przewagi, a w pierwszej partii dały popis swoich umiejętności, wygrywając 25:6. Już w niedzielę będą mogły sprawdzić, czy podołają świetnie dysponowanym gospodyniom.

Grupa I (Nisz)
Rosja - Belgia 3:1 (22:25, 25:17, 25:17, 25:13)
Słowenia - Czechy 1:3 (6:25, 26:24, 16:25, 18:25)
Serbia - Holandia 3:0 (25:15, 25:14, 25:12)

Tabela grupy I

M. Zespół Mecze Punkty Sety Małe punkty
1 Serbia
1:0
2
3:0
75:41
2 Czechy
1:0
2
3:1
99:66
3 Rosja
1:0
2
3:1
97:72
4 Belgia
0:1
1
1:3
72:97
5 Słowenia
0:1
1
1:3
66:99
6 Holandia
0:1
1
0:3
41:75

Coraz ciekawiej robi się w grupie II, która ma za sobą dwa dni rywalizacji. Po porażce ze Słowaczkami do porządnej pracy zabrały się Polki. W świetnym stylu odrobiły duże straty w trzecim secie i jeszcze zdołały wygrać tę odsłonę, a z nią - cały mecz z Węgierkami. Jednakże sobotnie rywalki biało-czerwonych na razie wypadają blado, nie zdołały bowiem ugrać ani seta. Niemniej podopieczne Zbigniewa Krzyżanowskiego dzięki temu zwycięstwu awansowały na drugą lokatę, tuż za Włoszki, z którymi przyjdzie im zmierzyć się już w niedzielę. A póki co to właśnie młode siatkarki z Półwyspu Apenińskiego wiodą prym w Zrenjaninie - w dwóch spotkaniach nie straciły jeszcze ani jednego seta. Obrończynie tytułu mistrzowskiego na pewno trudno będzie pokonać, ale skoro w sobotę Polkom udało się wyjść z beznadziejnej sytuacji w trzeciej odsłonie, kto wie, jak potoczy się niedzielny mecz. Nie od dziś wiadomo, że takie przełamania w grze mocno wpływają na psychikę. Pozostałe ekipy w "polskiej" grupie, czyli Słowacja, Niemcy i Turcja, mają na razie - podobnie jak biało-czerwone - identyczny bilans wygranych i przegranych. Rywalizacja tych zespołów będzie więc coraz ciekawsza. Grupa II (Zrenjanin) Niemcy - Słowacja 3:1 (14:25, 25:16, 25:13, 26:24) Turcja - Włochy 0:3 (20:25, 17:25, 16:25) Polska - Węgry 3:0 (25:21, 25:19, 25:23)

Tabela grupy II

M. Zespół Mecze Punkty Sety Małe punkty
1 Włochy
2:0
4
6:0
150:106
2 Polska
1:1
3
4:3
162:161
3 Słowacja
1:1
3
4:4
176:177
4 Niemcy
1:1
3
4:4
170:175
5 Turcja
1:1
3
3:4
150:155
6 Węgry
0:2
2
0:6
116:150

Terminarz kolejnych spotkań MEJ - 5.09.2010 (niedziela)

Godz.
Nisz
Zrenjanin
15:00 Rosja - Słowenia Słowacja - Turcja
17:30 Belgia - Holandia Włochy - Polska
20:00 Czechy - Serbia Węgry - Niemcy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×