Osiem zawodniczek na treningu, ale wszystko zgodnie z planem

Drużyna MKS Dąbrowa Górnicza już od czterech tygodni przygotowuje się do nowego sezonu. Jak dotąd w zajęciach bierze udział zaledwie osiem zawodniczek. Mimo to drugi szkoleniowiec drużyny Leszek Rus nie załamuje rąk i przyznaje, że wszystko idzie zgodnie z planem. Przy okazji podkreśla również, że mimo słabej frekwencji jego ekipa i tak jest w lepszej sytuacji niż rywalki z Muszyny.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

Drużyna MKS Dąbrowa Górnicza przygotowania do sezonu rozpoczęła już w sierpniu. Od tego czasu w zajęciach uczestniczy zaledwie osiem zawodniczek. Taka frekwencja spowodowana jest faktem, iż cztery siatkarki powołane zostały do kadry narodowej. Natalia Kurnikowska wraz z kadrą juniorek przygotowuje się do Mistrzostw Europy, natomiast Joanna Staniucha-Szczurek, Ivana Plchotova i Lucie Mushthleinova biorą udział w zgrupowaniach przed Mundialem w Japonii. Mimo to drugi szkoleniowiec zespołu MKS Leszek Rus nie załamuje rąk i nie narzeka. -Na pewno nie możemy narzekać, bo porównując się do Muszyny to jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji. W połowie września dołączy do nas Natalia Kurnikowska, która wróci po Mistrzostwach Europy Juniorek, więc będzie nas już wtedy dziewiątka i cierpliwie będziemy czekać na pozostałą grupę. Jak na razie realizujemy wszystko w taki sposób w jaki sobie założyliśmy, więc jesteśmy z tego zadowoleni - przyznaje drugi trener zespołu z Dąbrowy Górniczej.

Zdekompletowana kadra to z pewnością spory kłopot dla szkoleniowców, których zespół w nadchodzącym sezonie po raz kolejny ma zamiar walczyć o medale Mistrzostw Polski. Mimo to w Dąbrowie Górniczej nikt nie martwi się specjalnie o przygotowanie fizyczne kadrowiczek. - Napewno przy całym składzie można konkretniej ustawiać drużynę. Co do krzyżowania planów to nie bałbym się o to. Są inne dziewczyny, które będą miały możliwość pogrania i zaprezentowania się z dobrej strony. Poza tym wszystkie reprezentacyjne zawodniczki również mają intensywny tryb zajęć, tyle, że pod okiem trenerów reprezentacji. Dlatego nie martwimy się o ich przygotowanie - przyznaje asystent trenera Waldemara Kawki.

Zespół MKS Dąbrowa Górnicza do nowego sezonu przystąpi wzmocniony kilkoma siatkarkami. Wśród nabytków znalazły się Izabela Żebrowska, Elżbieta Skowrońska i Matea Ikić. Drugi trener MKS nie ukrywa, że nowe zawodniczki szybko wkomponowały się w zespół i przekonały do siebie sztab szkoleniowy. Nie chce jednak oceniać każdej z siatkarek indywidualnie podkreślając, że najważniejszy jest zespół. -Jesteśmy bardzo zadowoleni z nowych zawodniczek. Jednak nie można kogoś wyróżniać, bo jesteśmy jedną drużyną. Wszystkie siatkarki trenują solidnie i zostawiają bardzo dużo serca na parkiecie - przyznaje Rus.

W najbliższym czasie zespół brązowych medalistek minionego sezonu rozpocznie serię spotkań sparingowych, które pokażą na jakim etapie przygotowań aktualnie znajduje się zespół z Zagłębia Dąbrowskiego. Pojedynkiem, który zainauguruje rywalizację ma być potyczka z Mistrzem Polski Aluprofem Bielsko Biała. -24 września gramy mecz z drużyną z Aluprofem w Mikołowie na otwarcie hali. Później 2 października zmierzymy się w Rybniku z rosyjską Omichką Omsk, a dwa dni później wyjeżdżamy do Hamburga. Spędzimy tam sześć dni i wracamy ósmego Następnie rozpoczną się turnieje towarzyskie, m.in. u nas w Dąbrowie Górniczej - ujawnia plany zespołu trener Rus.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×