Być może niewielu kojarzy sylwetkę Zdzisława Ambroziaka, ale każdy kibic siatkówki pamięta Jego głos. Przez wiele lat wspólnie z Januszem Uznańskim i Piotrem Dębowskim tworzył tercet komentatorów meczów volleya w Telewizji Polskiej. Obok siatkówki zajmował się również tenisem.
Przygodę z volleyem rozpoczął w liceum, karierę kontynuował na studiach w warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego, którą ukończył w 1972 roku. Oprócz gry w stołecznych klubów, występował również za granicą, we Włoszech. Kolejno w Petrarca Padwa, Gonzaga Mediolan i DiPo Vimercate. W reprezentacji Polski rozegrał 220 spotkań.
Przez wiele lat pracował w prasie. Pisał w Sportowcu, Nowej Europie, Polityce i Gazecie Wyborczej, w której zamieszczał znane i lubiane felietony. Inteligentne, dowcipne, idealnie przekazujące obraz polskiego sportu. Kiedyś powiedział: - Swoje wiem i piszę.
Młodsi kibice znają Zdzisława Ambroziaka przede wszystkim z roli komentatora sportowego. Pracował w TVP, Eurosporcie, Canal+ i Polsacie. Zaczynał od tenisa, sportu który uprawiał amatorsko. Był człowiekiem o "magicznym głosie". Wystąpił także w kilku filmach Juliusza Machulskiego.
Od pięciu lat, we wrześniu w warszawskiej Arenie Ursynów tuż przed startem PlusLigi rozgrywany jest memoriał poświęcony pamięci redaktora Ambroziaka. W tegorocznej edycji udział wzięły zespoły Skry Bełchatów, Asseco Resovii Rzeszów, Tytana AZS Częstochowa i AZS Politechniki Warszawskiej.
Zdzisław Ambroziak zmarł 23 stycznia 2004 roku po ciężkiej chorobie. Miał sześćdziesiąt lat. Cześć Jego pamięci.