Drugą fazę rundy zasadniczej znacznie lepiej rozpoczęli Akademicy z Częstochowy - w środę pokonali 3:0 Delectę Bydgoszcz, rewanżując się tym samym za inauguracyjną porażkę 2:3. Kolejną drużyną, jaka pozbawiła kompletu punktów podopiecznych Marka Kardoša jest właśnie Indykpol AZS UWM Olsztyn. W drugiej kolejce ligowych zmagań olsztynianie okazali się lepsi w tie-breaku.
Zwycięstwo nad częstochowską ekipą było jednym z dwóch, jakie w tym sezonie odnieśli siatkarze z Warmii i Mazur. AZS Olsztyn zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PlusLigi, a za słabą postawę drużyny zapłacił swoją posadą Mariusz Sordyl, którego na stanowisku trenera Akademików zastąpił Gheorghe Cretu. Czy rumuński szkoleniowiec przyczyni się do poprawy wyników zespołu? Nie jest to wykluczone, gdyż w ostatniej ligowej potyczce olsztynianie urwali punkt ZAKSIE, chociaż mieli szansę nawet na zdobycie dwóch oczek.
Z kolei gospodarze sobotniego pojedynku nie mają zamiaru zwalniać tempa - po słabszym starcie PlusLigi widać, że nabrali wiatru w żagle i nieprędko go wypuszczą. Co prawda z zespołem rozstał się Michal Hrazdira, który otrzymał propozycję gry w podstawowej szóstce od jednego z klubów, ale ta zmiana personalna nie powinna mieć wpływu na postawę całej drużyny. Tym bardziej, że bardzo stabilną formę prezentują młodzi zawodnicy: Fabian Drzyzga oraz Bartosz Janeczek.
Wiadomo, że w częstochowskiej hali Polonia nie pojawi się zmiennik Marcela Gromadowskiego, Wojciech Winnik. Drugi atakujący olsztynian podczas treningu doznał urazu palca, w związku z czym czeka go kilka dni przymusowej przerwy. Czy pod wodzą nowego trenera AZS Olsztyn zacznie odbijać się od stanu, który można nazwać równią pochyłą?
Spotkanie Tytan AZS Częstochowa - Indykpol AZS UWM Olsztyn odbędzie się 4 grudnia br. o godz. 17:00.
na Instagramie 
na Facebooku 
