Świątecze odśnieżanie wydarzeń roku: Siatkarskie powroty Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Michał Kubiak, Sebastian Świderski, Paweł Zagumny, Anna Podolec czy Joanna Frąckowiak - to nazwiska niektórych siatkarzy i siatkarek, którzy opuścili swoje zagraniczne kluby i powrócili do Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas spotkań PlusLigi oraz PlusLigi Kobiet nie brakuje zawodników i zawodniczek z wielkimi nazwiskami. Polscy kibice mają okazję od tego roku przyglądać się grze Lukasa Divisa, Mateja Černica czy Debby Stama. Polskie ligi zasiliły jednak nie tylko zagraniczne gwiazdy, ale również uznani Polacy.

Polskie wydanie PlusLigi

Na szczególną uwagę zasługuje ekipa AZS Politechnika Warszawska. W składzie stołecznych znaleźli się bowiem dwaj młodzi zawodnicy, którzy nie tylko powrócili do kraju z Włoch, ale także stanowią o sile swojego zespołu. Mowa o Zbigniewie Bartmanie oraz Michale Kubiaku. Pierwszy z wymienionych do Polski wrócił z Prisma Taranto. Bartman wyjechał w 2009 roku i był wówczas zawodnikiem AZS Częstochowa. Kubiak natomiast ostatni sezon spędził we włoskiej Padwie, ale na swoim koncie ma także występy w Izraelu. Obaj przyjmujący nie są sobie obcy - niejednokrotnie podkreślali bowiem, że chcieli zagrać w jednej drużynie. Poza tym Kubiak i Bartman zdobyli razem w 2004 roku złoty medal mistrzostw Europy do lat 18 w siatkówce plażowej.

Zbigniew Bartman w bloku

Także ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle udało się z powrotem sprowadzić do kraju dwóch klasowych polskich zawodników. Kontrakt z klubem podpisali bowiem wieloletni reprezentanci Polski Sebastian Świderski oraz Paweł Zagumny. Najbardziej cieszy powrót "Świdra", którego na polskich ligowych parkietach kibice nie widzieli od 2003 roku. Wychowanek Stilonu Gorzów swój ostatni ligowy mecz rozegrał w legendarnym Mostostalu. Kolejno cztery sezony grał we włoskiej Perugii Volley oraz trzy w Lube Banca Maceracie. Po wieloletniej przerwie Świderski wrócił właśnie do Kędzierzyna. Pobyt za granicą Zagumnego był o wiele krótszy. Rozgrywający tylko jeden sezon grał w greckim Panathinaikosie Ateny.

Do drużyny AZS UWM Olsztyn dołączył natomiast Marcel Gromadowski, który miniony sezon spędził we francuskim Paris Volley. Kraj atakujący opuścił w 2007 roku. Dwa lata pozostał we Włoszech, po jednym sezonie spędził w Copra Berni Piacenza oraz Volley Bologna. W olsztyńskiej drużynie Gromadowski jest szóstkowym graczem. Według statystyk oficjalnej strony PlusLigi to najskuteczniejszy siatkarz w drużynie, który zdobył dotychczas 199 punktów.

Polki również wracają

Trzy zawodniczki wróciły do Polski z ligi włoskiej. Miejsce w Aluprofie Bielsko-Biała znalazły Joanna Frąckowiak, która wcześniej występowała w All Fin CFL Volta Mantovana, oraz Anna Podolec, w poprzednim sezonie zawodniczka Asystelu Novara. Pierwsza z wymienionych tylko przez rok przebywała poza granicami kraju. Bielska atakująca natomiast z Polski wyjechała w 2007 roku i grała także w lidze rosyjskiej.

Ekipę z Muszynianki wzmocniła Joanna Kaczor, która tylko na rok pożegnała się z Muszyną. W sezonie 2009/2010 była zawodniczką River Volley Piacenza. Do zespołu Bogdana Serwińskiego dołączyła także Milena Sadurek, która niespełna rok grała w obcym kraju - występowała w barwach rumuńskiego Metal Galaţi.

Joanna Kaczor podczas ataku

Barwy Impelu Gwardii Wrocław zasiliła Marta Sobolska. Zawodniczka urodziła się w Polsce, ale grała w reprezentacji Belgii. Siatkarka ma podwójne obywatelstwo, a we Wrocławiu występuje u boki swojej siostry Dominiki Sobolskiej. Do Stali Mielec dołączyła natomiast środkowa Urszula Bejga, która poprzedni sezon spędziła na Słowacji, pomagając drużynie VK Spišská Nová Ves.

Źródło artykułu: