Nie tak miał wyglądać początek sezonu we wrocławskiej Gwardii. Ekipa z Dolnego Śląska znacznie wzmocniła swój skład, co pozwalało myśleć o osiąganiu coraz lepszych rezultatów, a może nawet sprawieniu największej niespodzianki i włączeniu się do walki z czołówką. Jednak z tych planów na razie nic nie wynika. Po rozegraniu pięciu meczów wrocławianki wyprzedzają jedynie beniaminka z Rumii.
Do spotkania spokojnie podchodzą gospodynie, które doceniają atut własnego parkietu. - Mecze ze Stalą Mielec dla naszej drużyny zawsze są dużym wyzwaniem. Na szczęście pierwsze spotkanie gramy u siebie, gdzie spodziewam się, że przy udziale naszych kibiców, będzie nam trochę łatwiej - stwierdziła ostatnio na łamach oficjalnej strony ligi Katarzyna Mroczkowska, która powoli powraca do optymalnej dyspozycji.
Wrocławianki czekają na pierwsze zwycięstwo we własnej hali
Z nieba do szarej rzeczywistości wróciły siatkarki mieleckiej Stali. Ekipa z Podkarpacia rozpoczęła sezon w świetnym stylu, pokonując kolejno Tauron MKS oraz Budowlanych Łódź. Mieleccy kibice liczyli na to, że wywalczone na początku wysokie miejsce w stawce ich ulubienice będą w stanie utrzymać przez dłuższy czas, tym bardziej, że kolejni przeciwnicy nie byli tak wymagający. Jednak starcia z Centrostalem oraz Akademiczkami z Białegostoku okazały się trudniejsze. W dwóch spotkaniach przed własną publicznością zespół Adama Grabowskiego nie wywalczył nawet punktu i spadł na szóstą lokatę.
W ekipie z południa coraz większą rolę odgrywa Anita Chojnacka, która w ostatnich meczach była najskuteczniejszą zawodniczką. Swoją wartość ciągle udowadnia była środkowa Banku BPS Muszyna, Sylwia Pycia, która razem z Dominiką Koczorowską tworzy dobrą parę. Trener Grabowski ciągle rotuje składem. Praktycznie każde kolejne spotkanie mielczanki rozpoczynają w innym ustawieniu. Nie wiadomo również, jak były trener PTPS Piła zestawi Stal na mecz we Wrocławiu.
Wyniki w tym sezonie oraz pozycja w tabeli w roli faworytek stawiają przyjezdne, ale przewagę własnego parkietu posiadać będą wrocławianki, które powoli wychodzą z dołka i zaczynają punktować. Ciągle czekają na pierwszy tryumf w hali Orbita. Czy nadejdzie ono już w sobotę? Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.00. Portal SportoweFakty.pl zaprasza do śledzenia relacji LIVE z tego starcia.