Niespodziewanie tym razem na Opolszczyźnie - po weekendzie na parkietach I ligi mężczyzn

Miłosz Marek 24 Stycznia 2011, 21:20

Trefl Gdańsk - Joker Piła 3:2 (21:25, 25:15, 23:25, 25:17, 15:13)

Jako pierwsi na parkiet wybiegli liderzy zaplecza ekstraklasy. Razem z jedynym przedstawicielem Wielkopolski stworzyli bardzo ciekawe widowisko. Po pięciu wyrównanych i ciekawych setach to Trefl zszedł z parkietu z dwoma oczkami. Joker, mimo rozpoczęcia meczu na straconej pozycji, pokazał się z dobrej strony i udowodnił, że dotychczasowe trzecie miejsce nie było przypadkiem.

Stal AZS Nysa - MKS MOS Będzin 2:3 (25:19, 21:25, 16:25, 31:29, 12:15)

Po raz kolejny w pierwszej lidze zdarzyło się coś niespodziewanego. Za takie wydarzenie z pewnością można uznać wywiezienie punktów przez będzinian z trudnego terenu Akademików z Nysy. Stal do tej pory bardzo dobrze radziła sobie przed własną publicznością, gdzie potrafiła pokonywać również wyżej notowanych przeciwników. Tym razem musiała uznać wyższość broniącego się przed spadkiem MKS MOS. Ekipa z Zagłębia Dąbrowskiego wywalczyła niezwykle cenne dwa oczka i przybliżyła się do pozostania w gronie pierwszoligowców.

Ślepsk Suwałki - Energetyk Jaworzno 3:0 (25:22, 25:20, 25:23)

Kłopotów z ograniem jednej ze słabszych ekip w lidze nie mieli siatkarze z Suwalszczyzny. Podopieczni Sławomira Gerymskiego dzielnie walczyli w każdym z setów. Jednak w każdym z nich brakowało kilku oczek do odniesienia sukcesu. Zadecydowało doświadczenie Ślepska, który ponownie potwierdził aspiracje do walki o czołowe miejsca w lidze.

Pauzują: Pekpol Ostrołęka, Avia Świdnik

Do rozegrania pozostały:
GTPS Gorzów Wlkp. - Jadar Radom - 26.01.2011
BBTS Bielsko-Biała - SMS PZPS I Spała - 02.02.2011