Podopieczni Tatsui Uety przegrali czwarte z rzędu spotkanie w Lidze Światowej 2011. Poza porażkami rozczarowaniem jest również postawa: słynąca z dynamicznej gry reprezentacja Japonii gra w sposób przewidywalny i nie jest w stanie zaskakiwać rywali, jak to miało miejsce w ubiegłych latach. Stąd też ostatnia lokata w grupie B, jaką zajmują Japończycy.
Po sobotniej wygranej Bułgarzy przystąpili do meczu o wiele spokojniejsi. Jednak mimo zwycięstwa trener Radostin Stojczew nie był do końca zadowolony ze swoich zawodników. - To nie jest poziom gry, jakiego od siebie oczekujemy. Jesteśmy dobrze zorganizowani, popełniamy mniej błędów, ale musimy popracować nad atakiem. Nie popadamy również w euforię, bowiem przed nami spotkania z Rosją, która jest znacznie lepszą drużyną - mówił po drugim zwycięstwie nad Japonią szkoleniowiec gospodarzy.
Bułgarzy w pełni wykorzystali atut własnej hali - w niedzielnym pojedynku od początku do końca kontrolowali sytuację na boisku. Tatsuya Ueta zmuszony był wymienić niemalże cały podstawowy skład, lecz i ten zabieg nie przyniósł pożądanych efektów, jego podopieczni ponownie wykazali się niskim poziomem w przyjęciu. Bułgarom często udawało się wyłączać z ataku Kunihiro Shimizu, a wejście na parkiet doświadczonego Yu Koshikawy również nie przełamało impasu Japończyków. U gospodarzy prym wiedli Todor Aleksiew i Władimir Nikołow.
Przed bułgarską reprezentacją trudny weekend - wyjazdowe spotkania z Rosjanami. To właśnie w Surgucie będzie się rozstrzygała batalia o prym w grupie B.
Bułgaria - Japonia 3:0 (25:14, 25:17, 25:19)
Bułgaria: Żekow, Cwetanow, Kazijski, Nikołow, Todorow, Aleksiew, Iwanow (libero) oraz Bratojew, Gadżanow, Penczew.
Japonia: Abe, Tomimatsu, Yamamura, Shimizu, Fukuzawa, Ishijima, Tanabe (libero) oraz Usami, Suzuki, Yamamoto, Koshikawa, Yoneyama.
Tabela Grupy B
Drużyna | Punkty | Mecze | Ratio Setów | Ratio punktów |
---|---|---|---|---|
Rosja | 12 | 4 | 12:000 | 1.249 |
Bułgaria | 9 | 4 | 1.833 | 1.131 |
Niemcy | 3 | 4 | 0.455 | 0.931 |
Japonia | 0 | 4 | 0.167 | 0.756 |