Paweł Zagumny: Dobrze się rozumiemy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwszy set spotkania z Japonią w Łodzi, w którym Polacy zagrali niemal koncertowo, z pewnością przywołał w pamięci zebranych w komplecie kibiców japońskim mundial, podczas którego biało - czerwoni pokazali kawał dobrej siatkówki. - Zagraliśmy dzisiaj naprawdę ładnie. Forma idzie w górę - ocenił krótko najlepszy gracz pierwszego meczu w Łodzi, Paweł Zagumny.

W tym artykule dowiesz się o:

-Starałem się wykorzystywać wszystkich zawodników, którzy są w dobrej dyspozycji, a że przyjęcie mieliśmy naprawdę dobre, mogłem sobie pozwolić na grę bardziej urozmaiconą - dodał Paweł Zagumny.

Zawodnik przyznał, że do tej pory kadrowiczom brakowało grania pierwszym składem. - Albo któryś z nas miał kontuzję, albo z jakichś innych powodów nie było go na boisku - przypomniał nasz rozgrywający. - Niemniej jednak trzon reprezentacji jest ukształtowany, znamy i rozumiemy się bardzo dobrze. Brakuje nam wyłącznie wspólnej gry.

Do meczów Ligi Światowej Polacy nie przygotowywali się w żaden specjalny sposób, traktując je przede wszystkim treningowo. - Stąd również wahania formy. Na razie nie mamy jeszcze wielkiej szybkości, ale staramy się nadrabiać grą techniczną i siłą. Tak było w meczach z Japończykami, od których jesteśmy silniejsi i wyżsi, co wykorzystaliśmy by ich pokonać. W tej chwili jesteśmy już trochę zmęczeni, ale z pewnością przed samymi igrzyskami trener Lozano nam trochę "odpuści” i wtedy odzyskamy świeżość - zapewnił Zagumny.

-Nikt nie jest jeszcze myślami w Pekinie. Na razie skupiamy się na ciężkim treningu, który pozwoli nam przygotować równą i wysoką formę na Igrzyska Olimpijskie - dodał siatkarz, pytany o szanse naszej reprezentacji w najważniejszym turnieju tego roku.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)