Reprezentacja Niemiec bardzo intensywnie przygotowuje się do mistrzostw Europy, które we wrześniu rozegrane zostaną w Austrii i Czechach. Podopieczni Raula Lozano trenują nawet po sześć godzin dziennie i rozgrywają spotkania towarzyskie. W jednym z nich zespół naszych zachodnich sąsiadów wygrał z Holandią 4:1 (25:23, 25:19, 16:25, 25:21, 15:13). Björn Andrae nie ukrywa, że wynik nie odzwierciedla aktualnej dyspozycji drużyny. - Nie osiągnęliśmy jeszcze optymalnej formy i meczów na wysokim poziomie w naszym wykonaniu, na razie jeszcze nie możemy zobaczyć. Mocno jednak trenujemy, gramy sześciu na sześciu. W meczach przeciwko Brazylii i Japonii będziemy starali się jak najlepiej doszlifować naszą formę zarówno fizyczną jak i psychiczną. Dobrze, że jeszcze mamy trochę czasu przed mistrzostwami Europy i możemy nad tym popracować - powiedział kapitan reprezentacji Niemiec.
Z opinią swojego podopiecznego zgodził się szkoleniowiec zespołu Raul Lozano. - Jestem bardzo zadowolony z pracy, jaką moi zawodnicy wykonują na treningach. Nadal brakuje nam precyzji, ale pracujemy nad tym. W ostatnim tygodniu kładliśmy nacisk na wytrzymałość i sprawność fizyczną. Teraz przychodzi etap pracy nad taktyką i grą pod presją wyniku. To można wyćwiczyć tylko w bezpośrednich spotkaniach z mocnymi przeciwnikami. W ciągu 10 dni rozegramy 5 meczów. To pomoże nam złapać odpowiedni rytm gry - cytuje argentyńskiego szkoleniowca serwis plusliga.pl.
