Final Eight WGP grupa B: Destinee Hooker show, Canarinhes z awansem w kieszeni
Za nami drugi dzień rywalizacji w grupie B Final Eight. Najpierw w niezwykle zaciętym pojedynku triumfowały Amerykanki, później zaś ręce w geście zwycięstwa mogły unieść Brazylijki, które nie tylko pokonały Japonki, ale też wywalczyły awans do półfinału.
Joanna Seliga
Amerykańsko-włoska konfrontacja stała po znakiem długich wymian, licznych obron i silnych zbić. To właśnie atak miał decydujący wpływ na wynik tego spotkania, choć trzeba przyznać, że i w bloku siatkarki obu ekip nie pozostawały sobie dłużne. Wyjątkowa motywacja towarzyszyła szczególnie grze Włoszek, które dzień wcześniej zostały gładko pokonane przez Canarinhes i aby realnie myśleć o półfinale, musiały rozpocząć efektywny marsz po punkty.
Po trzech odsłonach wydawało się, że zawodniczki Massimo Barboliniego mogą to starcie wygrać za trzy punkty. Co prawda goniące niekorzystny wynik Amerykanki uzyskały w czwartej partii sporą przewagę, lecz w miarę upływu czasu ją utraciły, zaś na tablicy świetlnej pojawił się niebezpieczny dla nich wynik 18:18. Szybko okazało się jednak, że o wiktorii w meczu zadecyduje dopiero tie-break. W nim z kolei lepsze były aktualne wicemistrzynie olimpijskie z Pekinu, które nie miały problemów z przejęciem kontroli nad pojedynkiem z uwagi na sporą liczbę błędów Włoszek w zagrywce i na przyjęciu.
Niepoślednią rolę w wiktorii odegrała Destinee Hooker, która w samym tylko ataku punktowała 30 razy! Po przeciwnej stronie siatki trudna do zatrzymania była z kolei Simone Gioli, której 28 oczek nie pomogło jednak siatkarkom Italii w odniesieniu premierowego w Final Eight zwycięstwa.
Lp. | Drużyna | Punkty | Mecze | Sety | Ratio pkt |
---|---|---|---|---|---|
1 | Brazylia | 6 | 2:0 | 6:0 | 1.364 |
2 | USA | 5 | 2:0 | 6:2 | 1.123 |
3 | Włochy | 1 | 0:2 | 2:6 | 0.825 |
4 | Japonia | 0 | 0:2 | 0:6 | 0.813 |