Litry potu wylane na treningach, Tytan AZS będzie grał lepiej?

Sumiennie przepracowali pięciotygodniową przerwę w rozgrywkach siatkarze Tytana AZS Częstochowa. Podopieczni Marka Kardosa skupili się głównie na ciężkich treningach siłowych. Czy przyniesie to pozytywny skutek w lidze?

Paweł Sala
Paweł Sala

Za kilka dni ponownie ruszą rozgrywki PlusLigi. W trakcie pięciotygodniowej przerwy w rozgrywkach drużyny przygotowywały formę do kolejnego etapu sezonu. Intensywny okres mają za sobą siatkarze Tytana AZS Częstochowa. Podopieczni Marka Kardosa nie mogli narzekać na małą ilość treningów i spotkań kontrolnych. Przede wszystkim ćwiczyli jednak siłę fizyczną.

- W jakimś stopniu musieliśmy zmienić system trenowania. Co się zmieniło, to przede wszystkim to że więcej czasu spędzamy na siłowni. W planie jest więcej ćwiczeń siłowych oraz ćwiczeń wytrzymałościowych. Natomiast w tych ostatnich dniach będziemy bardziej skupiać się już na systemie gry i taktyce - wyjaśnia na łamach plusligi.pl trener Kardos.

W czasie przerwy w rozgrywkach częstochowianie zagrali sparingi m.in. ze Skrą Bełchatów i wzięli udział w trzydniowym turnieju o Puchar Burmistrza Miasta Luboń. W nim zajęli trzecią lokatę, ale MVP zawodów wybrano Dawida Murka. Przed powrotem na parkiety ligowe Akademicy zagrają jeszcze sparing z liderem PlusLigi, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×