Kluczowa seria beniaminków - zapowiedź 10. kolejki I ligi mężczyzn

Miłosz Marek 03 Grudnia 2011, 10:42

Cuprum Lubin - Wanda Kraków / sobota, godz. 15.00

Prawdziwy pojedynek na dnie tabeli. W Lubinie zmierzy się dwójka beniaminków, które z pewnością inaczej wyobrażały sobie swoje występy na zapleczu PlusLigi. Działacze z Dolnego Śląska zareagowali na nie najlepszą sytuację i zakontraktowali Roberta Szczerbaniuka, który rozegrał setki meczów na parkietach najwyższej klasy rozgrywkowej oraz reprezentacji. Czy to on okaże się wybawicielem ostatniego zespołu ligi już w starciu z krakowianami?

Energetyk Jaworzno - Siatkarz Wieluń / niedziela, godz. 17.00

Jaworznianie spisują się znacznie powyżej oczekiwań. Obecnie plasują się na czwartej pozycji w tabeli i kibice z Górnego Śląska mogą być spokojni o los swoich pupili. Inaczej jest ze spadkowiczem z najwyższej klasy rozgrywkowej, który ciągle nie odnajduje się w pierwszoligowej rzeczywistości. Ma niewielką przewagę nad strefą barażową. Czy dystans uda się zwiększyć po starciu w Jaworznie?

MKS MOS Będzin - Jadar Siedlce / sobota, godz. 17.00

Po słabszym początku do gry wraca MKS MOS. Będzinianie, dzięki ostatnim zwycięstwom, wspięli się na górną połówkę pierwszoligowej tabeli. Odwrotnie jest w przypadku Jadaru, który jest kolejnym z beniaminków, który nie radzi sobie najlepiej. Tylko trzy zwycięstwa pozwalają na zajmowanie dopiero dziewiątej lokaty. Jednak siedlczanie nie stoją na straconej pozycji. Drużyny mają porównywalny potencjał i żaden wynik nie powinien dziwić kibiców.

AZS Stal Nysa - GTPS Gorzów Wlkp. / sobota, godz. 18.00

Akademicy z Nysy będą mieli doskonałą okazję do zmazania plamy, za jaką uznać można porażkę z Jadarem. Plasująca się w czołówce Stal będzie zdecydowanym faworytem starcia z gorzowskim GTPS. Nękani nieustającym kłopotami goście staczają się w głąb ligowej stawki. Nic nie wskazuje na to, żeby po weekendzie w Nysie było inaczej.

BBTS Bielsko-Biała - Ślepsk Suwałki / sobota, godz. 17.30

Zdecydowanie najciekawiej zapowiadający się mecz kolejki. Na parkiet lidera przyjeżdża piąta drużyna. Ślepsk z pewnością nie będzie w Bielsku-Białej kandydatem do zgarnięcia kompletu punktów. BBTS ze spotkania na spotkanie spisuje się coraz lepiej, czego wynikiem jest przewodzenie w tabeli. Na południu nikt nie wyobraża sobie, że po starciu z ekipą z polskiego bieguna zimna będzie inaczej.

Joker Piła - Pekpol Ostrołęka / sobota, godz. 17.00

Pilanie nic nie robią sobie z problemów, jakie mieli przed sezonem. Praktycznie nowy zespół złożony z młodych siatkarzy pokazuje niezwykłą ambicję. Teraz będzie starał się sprawić kolejną niespodziankę. Wicelider z Ostrołęki przegrał dwa kolejne pojedynki i nie jest już taki "straszny", jaki był na początku rozgrywek. Czy Wielkopolanom uda się to wykorzystać?