Giba jednak nie zagra w Polsce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Popularny Brazylijczyk Giba, pomimo spekulacji na temat jego przybycia do PlusLigi, postanowił wybrać argentyński klub Drean Bolivar. Związał się z nim rocznym kontraktem.

Giba w swojej karierze zdobył już chyba wszystko co było do zdobycia. Ponadto jest najlepiej rozpoznawalnym siatkarzem świata. Przez wiele lat był filarem kadry Canarinhos, swego czasu niepokonanej. 36-letni Brazylijczyk nie dopuszcza do siebie myśli o zakończeniu kariery. Po sześciu latach spędzonych we włoskiej Serie A i dwóch sezonach bronienia barw Iskry Odincowo, od trzech lat występował w zespole Pinheiros São Paulo. Jeszcze kilka dni temu siatkarski świat obiegła informacja o jego transferze, do któregoś z klubów polskiej ligi. Jednak siatkarz z gorącej Brazyli przenosi się do ostatecznie... równie ciepłej Argentyny, do klubu Drean Bolivar.

Zespół Drean Bolivar, w minionym sezonie rozgrywki play-off zakończył w półfinale. W drużynie trenera Javiera Webera Giba występował będzie między innymi z Donaldem Suxho i Sebastianem Sole.

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
avatar
Boss
14.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawda jest taka, że Giba najlepsze lata ma już za sobą, a teraz poprostu chce cieszyć się grą na jakimś tam wmiarę wysokim poziomie i zarabiać pieniądze. Dla klubu z kolei to spory zabieg mark Czytaj całość
pepsiBKS
13.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
najlepsza pompa jest z ludzi, którzy przekonywali innych i samych siebie, że "Giba chciał, a wręcz zabiegał o to", by grać w Polsce  
avatar
natti
13.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chyba nie żadna nowość, że nie zagra. Wydaje mi się, że nawet nie stać żaden z polskich klubów na niego, a poza tym to już nie ten sam Giba co kilka lat temu - jego era pomału dobiega końca. Ta Czytaj całość
avatar
rzeszowiak
13.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
I bardzo dobrze ze nie zagra, kto by go chciał takiego emeryta za taką gażę, chyba mysli giba że nadal jest w kwiecie wieku, pewnie to jest sporwodowane brakiem lustetka w jego apartamencie.  
avatar
fininch
13.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry zawodnik, przyciągnął by tłumy, ale jest to inwestycja na 1/2max sezony wiec nieopłacalna. Polskie kluby budując składy patrzą przyszłościowo, więc poza aspektem przyciągania kibiców byl Czytaj całość